"Mamy nadzieję, że kontakt między obydwoma prezydentami nastąpi w najbliższych dniach” – powiedział wiceminister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Riabkow na antenie państwowej telewizji, odpowiadając na pytanie gospodarza programu o to, kiedy może się odbyć rosyjsko-amerykański szczyt.

Riabkow podkreślił, że nie ustalono jeszcze daty spotkania, bowiem trudno jest znaleźć wspólny termin w kalendarzach obu prezydentów. Zaznaczył jednak, że "kontakt jest bardzo potrzebny, bowiem mamy mnożące się problemy".

"Nie ma postępu w sprawach dwustronnych, które coraz bardziej wkraczają w fazę ostrego kryzysu, nie ma wzajemnego zrozumienia, jak deeskalować sytuację w Europie. No i są jeszcze inne sprawy" - wyjaśnił.

"Jedyny obszar, w którym jest poprawa naszych relacji, to układ START, w ramach którego zaczyna się normalna praca. Prezydenci jednak muszą dać impuls nam i swoim zespołom, aby posunąć się dalej w innych kwestiach. Sytuacja w Europie jest bardzo niepokojąca" - powiedział Riabkow.

Reklama

Wiceszef MSZ Rosji zaznaczył, że administracja USA "przygląda się uważnie, co robi Rosja" w kontekście napiętej sytuacji wokół Ukrainy, a także eskalacji kryzysu migracyjnego w Europie Wschodniej, zatem potrzebna jest stabilizacja relacji na linii Moskwa - Waszyngton.

"Traktujemy to spokojnie. W końcu prezydenci to ludzie nadmiernie zajęci ważnymi sprawami, ale z pewnością ich służby odpowiedzialne za grafiki znajdą okienka, a my umówimy się na kontakt. Jest to bardzo potrzebne, aby wysłać sygnał polityczny, że sytuacja nie jest beznadziejna, ale stabilizuje się, a podwładnym po obu stronach potrzebne są instrukcje i dyrektywy do pracy na rzecz stabilizacji" – powiedział Riabkow.

Jedyne jak do tej pory spotkanie Bidena i Putina odbyło się w połowie czerwca w Genewie. (PAP)