"Wskaźnik PMI wzrósł z poziomu 47,1 pkt w styczniu do poziomu 47,9 pkt w lutym, wskazując na utrzymujące się niekorzystne warunki biznesowe. Obecny okres spadków trwa już dwadzieścia dwa miesiące i stanowi drugą pod względem długości ujemną sekwencję w historii badania. Tempo spowolnienia w ostatnim miesiącu należało jednak do najwolniejszych w całym okresie" - czytamy w komunikacie.

Konsensus rynkowy wynosił 47,1 pkt.

"Wolniejsze tempo spadku wielkości produkcji i liczby nowych zamówień w lutym to optymistyczny sygnał, ale niepokój budzi fakt, że obecnie obserwowany okres spadkowy tych kluczowych wskaźników jest najdłuższy od początku badania polskiego wskaźnika PMI (czyli od 1998 roku).

Kluczowym źródłem słabości pozostają Niemcy, które odnotowały w lutym spadek wskaźnika PMI Flash. Wygląda jednak na to, że najgorszy okres spowolnienia mamy już za sobą. Wskaźnik PMI, choć wciąż utrzymuje się poniżej poziomu 50,0 pkt, osiągnął czwarty pod względem wysokości wynik od drugiego półrocza 2022 roku, a stosunek liczby nowych zamówień do wielkości zapasów odnotował najwyższy poziom od dziewięciu miesięcy. Co więcej, prognozy na najbliższe 12 miesięcy w sektorze przemysłowym uległy dalszej poprawie, osiągając najwyższy poziom od czerwca 2021 roku" - skomentował dyrektor ekonomiczny S&P Global Market Intelligence Trevor Balchin, cytowany w materiale.

Reklama

(ISBnews)