Środki publiczne pierwotnie przydzielone Automotive Cells Company (ACC), której udziałowcami są dwaj producenci samochodów Stellantis i Mercedes, zostaną przesunięte na inne inicjatywy związane z zieloną energią, po tym jak ACC nie przedstawiło jasnego harmonogramu rozwoju zakładu, powiedział minister przemysłu Adolfo Urso.
Opóźnienia projektu ACC
ACC, które przedstawiło plany budowy trzech fabryk baterii w Europie o łącznej wartości inwestycji 7 miliardów euro, z powodu spowolnienia popytu na pojazdy elektryczne w Europie, na początku tego roku wstrzymało prace przygotowawcze w Termoli na wschodnim wybrzeżu Włoch. Wstrzymało również budowę zakładu w Kaiserslautern, w południowo-zachodnich Niemczech.
Jak dowiedział się Bloomberg, ACC wznowi rozmowy na temat możliwych planów finansowania z włoskim rządem w pierwszej połowie przyszłego roku.
Tymczasem Stellantis będzie kontynuował budowę silników w zakładzie w Termoli do 2028 roku, aby pomóc złagodzić skutki opóźnienia fabryki baterii, powiedział przedstawiciel firmy.
Presja rządu i związków zawodowych
Firma stoi w obliczu rosnącej presji ze strony związków zawodowych i polityków we Włoszech po spadku produkcji w niektórych lokalnych fabrykach w pierwszej połowie roku. W ostatnich miesiącach rząd Giorgii Meloni wielokrotnie ścierał się ze Stellantis, ponieważ producent samochodów przeniósł produkcję do tańszych zakładów w innych krajach.
Produkcja w fabryce Stellantis Mirafiori w Turynie spadła o 63 proc. w pierwszej połowie roku. W zeszłym tygodniu grupa poinformowała, że planuje ponownie wstrzymać produkcję elektrycznego Fiata 500 w ciągu najbliższego miesiąca z powodu braku zamówień w Europie.