Grecki kryzys
Rok 2008 był dla światowej gospodarki bardzo dotkliwy. To właśnie wtedy rozpoczął się globalny kryzys finansowy. Nie wszystkie gospodarki odczuły go w równym stopniu. W Polsce PKB w latach 2008-2010 stale rosło. W tym czasie grecka gospodarka kurczyła się każdego miesiąca. Przyczyną spadków PKB była nie najlepsza kondycja greckiej gospodarki, a także utrata zaufania do greckiego rządu. Ten fałszował przekazywane do UE dane makroekonomiczne.
Symbolem tych zmian gospodarczych stało się rosnące bezrobocie. Stopa bezrobocia jeszcze przez większość 2008 roku nie przekraczała 8 proc. W listopadzie 2008 roku wynosiła ona 8 proc., a już w styczniu 2009 roku odsetek bezrobotnych Greków wynosiła 9 proc. We wrześniu była już dwucyfrowa. W kwietniu 2010 roku wynosiła już 12 proc., a w styczniu 2011 roku przekroczyła 15 proc. Październik roku 2011 przyniósł bezrobocie, które wynosiło już ponad 20 proc.
Bezrobocie w Grecji przekraczało 28 proc.
Najgorzej było w 2013 roku, gdy bezrobocie potrafiło przekraczać 28 proc. Od początku 2014 roku grecka stopa bezrobocia zaczęła spadać. W styczniu 2015 roku było to 25,7 proc., a rok później 24,7 proc. Ten spadek był kontynuowany aż do wybuchu pandemii COVID-19. W lutym 2020 roku bez pracy pozostawało już 16,3 proc. Greków. Następne miesiące przyniosły dynamiczny wzrost stopy bezrobocia, ponieważ ta w czerwcu tego roku wynosiła już 20,3 proc. Był to najwyższy poziom od 2018 roku.
Od tamtego czasu stopa bezrobocia ponownie zaczęła spadać, a w październiku 2022 roku wynosiła już jedynie 11,8 proc. Do lipca 2023 roku spadła ona do 11,3 proc. W ciągu następnych trzech miesięcy zmniejszyła się do poziomu 9,4 proc. Oznacza to spadek o 1,9 p.p. w ciągu zaledwie 3 miesięcy! Eurostat poinformował, że w listopadzie pozostało ono na takim samym poziomie.
Jak Grecja wypada obecnie na tle UE? Kraj ten nadal należy do unijnych liderów stopy bezrobocia, ale sytuacja już nie jest tak zła, jak kilka lat temu. Jeszcze w styczniu 2022 roku miała najwyższe bezrobocie w całej UE. Dziś stopa bezrobocia w Grecji jest o 2,5 p.p. niższa niż w Hiszpanii. Jeśli obecna tendencja się utrzyma, to już niedługo sytuacja w Grecji może być lepsza niż w Szwecji czy Finlandii. W tej pierwszej bezrobocie wzrosło w okresie listopad 2022 - listopad 2022 z 7,2 proc. do 7,9 proc. W Finlandii wzrost ten był jeszcze wyższy, bo wyniósł 0,9 p.p. (z 6,7 proc. do 7,6 proc.).
Bezrobocie w Polsce nadal jest bardzo niskie
Tym, co może cieszyć, jest fakt, że bezrobocie w Polsce nie rośnie. W listopadzie wyniosło ono zaledwie 2,8 proc., co oznacza, że kolejny miesiąc z rzędu pozostaje ono bez zmian. Niższe odnotowano jedynie na maleńkiej Malcie (2,5 proc.) oraz u naszego południowego sąsiada — Czech (2,4 proc.). Zaraz za nami uplasowały się Niemcy, gdzie jako bezrobotny określiło się 3,1 proc. osób.
W ciągu ostatnich 12 miesięcy bezrobocie w Europie najmocniej spadło w Grecji (-2,5 p.p.), na Cyprze (-1,4 p.p.), w Hiszpanii (-1,0 p.p.), Austrii (-0,6 p.p.), we Wszech, na Malcie i w Chorwacji (po -0,4 p.p.). W Polsce spadek był jedynie symboliczny i wyniósł 0,1 p.p. Jest to tak niski odczyt, że nie powinniśmy oczekiwać jego wzrostu. Największy wzrost odnotowano w Finlandii (o 0,9 p.p.), Luksemburgu (o 0,8 p.p.), Szwecji i Estonii (po 0,7 p.p.) oraz w Słowenii (0,6 p.p.).