W bieżącym roku populacje Chin i Indii osiągnęły wielkość 1,4 mld. - czytamy na stronie CNBC. Z raportu wynika, że liczba ludności na świecie osiągnie w połowie listopada 8 miliardów. Dla porównania, w 1950 na Ziemi żyło tylko 2,5 miliarda ludzi.

Z projekcji ONZ wynika, że tempo przyrostu naturalnego będzie w dalszym ciągu szybkie. W 2030 roku globalna populacja ma wynosić 8,5 miliarda, a w 2100 roku już 10,4 miliarda.

W dokumencie możemy też dowiedzieć się ciekawych rzeczy na temat płodności. Spadła ona od 1950 roku o ponad połowę – z 5 do 2,3 urodzeń na kobietę (w okresie całego życia). To nie koniec. Do 2050 płodność ma się zmniejszyć do 2,1.

Reklama

Gwałtowny wzrost populacji Indii zwiększa zapotrzebowania tego kraju na energię. W czerwcu import węgla do tego kraju osiągnął rekordowy poziom. Stoi to w sprzeczności z celami ONZ w zakresie ograniczenia zmian klimatycznych.