"Utrzymują się wysokie wpływy składkowe do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS). Notuje on wysoki stopień pokrycia w składkach wydatków na świadczenia takie, jak emerytury, renty i zasiłki. Na bieżąco analizujemy te dane w kontekście stopniowego zwalniania części zaplanowanej dotacji z budżetu państwa do FUS" – powiedziała, cytowana w komunikacie, szefowa ZUS.

E-składki i lepsza sytuacja na rynku pracy

Reklama

"Dla znakomitej sytuacji finansowej FUS nie bez znaczenia są reformy przeprowadzone ZUS w ostatnich latach" - dodała.

Jak wytłumaczyła, przede wszystkim chodzi o wprowadzenie e-składki, czyli indywidualnych numerów rachunków składkowych wraz z przejęciem przez Zakład obowiązków związanych z księgowaniem wpłacanych składek, które usprawniło pobieranie i ewidencjonowanie środków na kontach płatników i ubezpieczonych.

Jak podaje ZUS, stabilna sytuacja na rynku pracy przełożyła się na dobrą kondycję finansową Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. We wrześniu ZUS informował, że wskaźnik pokrycia wydatków wpływami ze składek w pierwszym półroczu 2023 r. osiągnął poziom 84,9 proc.

Wzrost wynagrodzeń i wysokości składek

"W tym okresie przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw wzrosło o 12,7 proc. rok do roku, stopa bezrobocia rejestrowanego na koniec czerwca ukształtowała się o 0,2 pp. poniżej poziomu sprzed roku i wyniosła 5,0 proc. Z kolei przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw wzrosło o 0,7 proc. rok do roku" – skomentowała wyniki raportu prof. Uścińska.

Jak przekazał Zakład, największą pozycją przychodów FUS były składki na ubezpieczenia społeczne, których kwota według przypisu w pierwszym półroczu 2023 roku wyniosła 151,4 mld zł i była o 16,4 proc. wyższa od osiągniętej w tym samym okresie 2022 roku. Wpływy ze składek wyniosły 148,4 mld zł i były o 17,6 proc. wyższe niż w pierwszym półroczu 2022 roku.

Ubezpieczenie w ZUS nie tylko dla pracowników

Liczba ubezpieczonych w ZUS na koniec czerwca wyniosła 16,2 mln osób, to jest o 35 tys. osób więcej niż rok wcześniej. Najczęściej byli to pracownicy (71,5 proc.), w dalszej kolejności przedsiębiorcy i osoby z nimi współpracujące (10,8 proc.), a także osoby pracujące na podstawie umowy agencyjnej, zlecenia lub o świadczenie usług (8,0 proc.).

Jak wynika z raportu, na który powołuje się ZUS, wśród ubezpieczonych 6,7 proc. osób miało obywatelstwo inne niż polskie. Na koniec czerwca w ZUS było zarejestrowanych blisko 1,1 mln obcokrajowców, co oznacza wzrost o 8,1 proc. w stosunku do stanu na koniec czerwca 2022 roku. Aż 59,6 proc. cudzoziemców było pracownikami, 3,7 proc. prowadziło działalność gospodarczą, a pozostali byli objęci innymi formami zatrudnienia.

Obcokrajowcy zarejestrowani w ZUS

Najliczniejszą grupą ubezpieczonych w ZUS obcokrajowców od wielu lat są obywatele Ukrainy. Stanowią oni 68,4 proc. wszystkich cudzoziemców zarejestrowanych w ZUS oraz 4,6 proc. wszystkich ubezpieczonych. Na koniec czerwca tego roku liczba osób z Ukrainy zarejestrowanych w ZUS wyniosła 748 tys., co oznacza wzrost o 11,1 proc. w stosunku do stanu na koniec czerwca ubiegłego roku.

Jak podał ZUS, kolejną grupą obcokrajowców, których liczba w ostatnim czasie znacznie wzrosła, są obywatele Białorusi. Na koniec czerwca w ZUS było zarejestrowanych 122 tys. osób, czyli o 38,8 proc. więcej niż rok wcześniej.

Autorki: Iga Leszczyńska, Katarzyna Herbut