Donald Tusk, kandydat na premiera i lider Platformy Obywatelskiej, zapowiedział kilka dni temu, że w Sejmie istnieje większość dla postawienia przed Trybunałem Stanu prezesa Narodowego Banku Polskiego. By Adam Glapiński stanął przed TS, 115 posłów musi złożyć wniosek do marszałka Sejmu, a potem go przegłosować. Uchwałę o pociągnięciu do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu m.in. Prezes Narodowego Banku Polskiego Sejm podejmuje bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Nowa koalicja KO-PSL-Polska 2050-Nowa Lewica ma 248 posłów.

Posłowie PiS pytają TK

Grupa posłów PiS 29 listopada skierowała do Trybunału Konstytucyjnego wniosek ws. zbadania konstytucyjności m.in. przepisu ustawy o Trybunale Stanu, określającym większość wymaganą do postawienia przed TS prezesa NBP, a także przepisu ustawy stanowiącego, że osoba postawiona przez Sejm w stan oskarżenia, m.in. prezes NBP, zostaje zawieszona w czynnościach.

Reklama

Hołownia i Tusk odpowiadają

Podczas wspólnego briefingu marszałek Sejmu Szymon Hołownia i lider PO Donald Tusk zostali zapytani o wniosek PiS do TK.

Hołownia przyznał, "jakie to jest miłe, widząc, jak wspaniale pracuje teraz Trybunał Konstytucyjny pod wodzą pani Julii Przyłębskiej". "Odraczanie wokand, nie mogli się zebrać, debatowali, czy mają większość w swoim gronie, czy nie mają, a nagle jak ruszyli do pracy, to - jak nie przymierzając - czternastodniowy rząd Mateusza Morawieckiego - zasypują ustawami, jeżdżą po Polsce, rozmawiają z pielęgniarkami" - ironizował. "Naprawdę warto wygrać te wybory, żeby widzieć, jak ostro ta robota teraz idzie" - dodał.

"Trzeba się będzie bardzo dobrze zastanowić nad tym, bo składanie przeciwko komukolwiek wniosku do Trybunału Stanu to jest bardzo poważna rzecz" - przyznał marszałek Sejmu. "Trzeba zważyć koszty i zyski takiego ruchu" - zaznaczył. "Wielokrotnie mówiłem, że w mojej osobistej ocenie, powinno się przyjrzeć bardzo bacznie i uważnie działalności pana Glapińskiego na tym stanowisku, natomiast pozwólcie państwo, że decyzje w tej sprawie będziemy podejmować wspólnie, po konsultacjach i po zważeniu wszystkich za i przeciw, a nie przy okoliczności tych wspaniałych briefingów prasowych" - dodał.

Tusk studził emocje. "Kilka dni temu informowałem, bo padło pytanie o ewentualny Trybunał Stanu dla prezesa Kaczyńskiego, prezydenta Dudy" - przypomniał lider PO. "Ja, zgodnie z prawdą, powiedziałem, że jeżeli chodzi o realia polityczne w tej izbie, to nie ma większości nad postawieniem przed Trybunałem Stanu byłych ministrów, premierów, prezydentów z PiS-u i że są takie instytucje jak Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, Narodowy Bank Polski, gdzie ta wymagana większość do postawienia przed Trybunałem Stanu jest niższa i taka potencjalna możliwość istnieje, ale to jest warunek potrzebny, ale nie jedyny, nie najważniejszy" - dodał.

Reputacja i stabilność Polski najważniejsze

"Tak, jak pan marszałek Hołownia zauważył, naszym zadaniem wspólnym jest troska o reputację i stabilność instytucji w Polsce i Bank Centralny, NBP, należy do instytucji, które wymagają szczególnej troski i pieczołowitości" - mówił lider PO. "Nie mam żadnej wątpliwości - nie zrobimy niczego, co by naruszyło stabilność, podważyło reputację państwa polskiego w Europie, za granicą" - dodał. "To jest jedno z moich głównych zadań, żeby i Europa, i świat zobaczyły, że tutaj znowu wrócił czas traktowania standardów demokratycznych i prawa na serio" - zaznaczył. "Nie zrobimy niczego, co podważyłoby w najmniejszym stopniu zaufanie do państwa polskiego" - mówił.

Tusk przyznał, że nie chce wyprzedzać też faktów. "Wydaje mi się, że ta nerwowość wokół pana Glapińskiego ma swoje uzasadnienie. Nie w naszych zapowiedziach czy decyzjach, bo my jesteśmy dopiero przed nimi. Nerwowość wokół pana Glapińskiego wynika ze świadomości, jakich rzeczy się dopuszczał sprawując ten urząd i dlatego my bardzo spokojnie będziemy czekali na ten czas, kiedy wspólnie podejmiemy decyzje dotyczące pana prezesa" - dodał.

Co na to przepisy o TS?

Wniosek w sprawie postawienia przed TS może złożyć w Sejmie prezydent lub co najmniej 115 posłów. Wniosek trafia do sejmowej komisji odpowiedzialności konstytucyjnej. Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej przedstawia Sejmowi sprawozdanie z prac wraz z wnioskiem o pociągnięcie do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu lub o umorzenie postępowania.

Uchwałę o pociągnięciu do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu m.in. Prezes Narodowego Banku Polskiego Sejm podejmuje bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.

Uchwałę o pociągnięciu do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu m.in. Prezes Rady Ministrów oraz członkowie Rady Ministrów Sejm podejmuje większością 3/5 ustawowej liczby posłów (276).

Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga (PSL oraz Polska 250) oraz Lewica - mają w Sejmie łącznie 248 mandatów.

autor: Grzegorz Bruszewski