Wiceprezes w rozmowie z PAP przypomniał, że termin rozliczeń Tarczy PFR 2.0 dla małych i średnich firm (zatrudniających od 10 do 249 pracowników) upływa 15 stycznia. Jednak - jak zaznaczył - przedsiębiorcy, którzy chcą mieć pewność, że poprawnie rozliczą subwencję i tym samym otrzymają w kwietniu decyzje o jej umorzeniu, powinni złożyć w banku oświadczenie o rozliczeniu z odpowiednimi załącznikami najpóźniej w środę (12 stycznia br). "Tylko wtedy otrzymają w piątek potwierdzenie, że złożone przez nich dokumenty nie zawierają błędów, a ci, którzy wysłali rozliczenie z np. z niewłaściwymi plikami JPK, jeszcze w sobotę do północny będą mogli je skorygować" - wyjaśnił.

Podkreślił też, że błędów jest dużo: na 4,5 tys. wniosków, które do wtorku wpłynęły do PFR, blisko 1500 wymaga poprawek. "Przedsiębiorcy wysyłają do nas załączniki JPK za niewłaściwe okresy rozliczeniowe albo w niewłaściwym formacie. Zdarza się też wiele wniosków w ogóle bez załączników" - mówił. Przypomniał, że w zależności od prowadzonej rachunkowości muszą to być to pliki JPK_PKPiR lub JPK_KR. Nie może to być plik JPK_V7M.

Wiceprezes zaznaczył, że błędne oświadczenie przesłane w ostatniej chwili trudno będzie poprawić. "Jeśli minie określony przepisami termin, to PFR z definicji ma obowiązek wezwać przedsiębiorcę do zwrotu subwencji. Tak mówią przepisy" - powiedział. Zaznaczył, że nie rozumie dlaczego przedsiębiorcy nie są wstanie wygospodarować kilkunastu minut, żeby wypełnić i przesłać przez internet prosty wniosek, tym bardziej, że czas na rozliczenie rozpoczął się już 18 listopada. "Niestety, bez wypełnienia tego prostego obowiązku będą musieli zwrócić 100 proc. otrzymanej pomocy" - podkreślił.

"Chcielibyśmy za wszelką cenę uchronić przedsiębiorców od konieczności zwrotów dlatego apeluję do firmy kolejny raz, by rozliczyły się z subwencji. Tym bardziej, że są to firmy, które wciąż mogą borykać się ze skutkami pandemii – podkreślił Marczuk. Dodał, że PFR od samego początku oferuję pełną pomoc przy rozliczeniach – bezpłatne szkolenia, które ruszyły w listopadzie ub. r., infolinię, materiały informacyjne, komunikaty i wyjaśnienia, uproszczoną, cyfrową formę rozliczenia.

Reklama

Przypomniał, że przedsiębiorcy MŚP po uruchomieniu Tarczy (15 stycznia 2021 r) mogli wystąpić o wsparcie z PFR, sami przewidując i wyliczając stratę, jaką poniosą w wyniku zamknięcia firm. Teraz - jak powiedział - powinni się z tego rozliczyć, dowodząc, że faktycznie takie straty ponieśli, a jeśli otrzymali więcej niż wynika to z danych finansowych, muszą zwrócić otrzymaną nadwyżkę.

Dodał, że rozliczający się przedsiębiorcy muszą złożyć oświadczenia ws. rozliczeń, oraz dołączyć do nich w formie załączników odpowiednie pliki JPK. Marczuk wskazał też, że subwencja z Tarczy 2.0 może zostać umorzona w 100 proc. pod warunkiem, że firmy prawidłowo się z niej rozliczą.

Podkreśli, że przedsiębiorcy z MŚP dostali na rozliczenie Tarczy 2.0 dwa miesiące, "a cały proces odbywa się w sposób elektroniczny, przyjazny i po prostu trzeba tego obowiązku dopełnić".

Marczuk przypomniał też, że 15 stycznia, mija pierwszy etap umorzeń subwencji z Tarczy 2.0. Drugi, obejmujący mikrofirmy, rozpocznie się 19 stycznia i potrwa do końca lutego 2022 roku. W tym przypadku - jak wskazał - firmy będą musiały złożyć tylko oświadczenia na przykład dotyczące utrzymania działalności czy przestrzegania norm epidemicznych, które PFR zweryfikuje.

Trzeci etap, czyli wydanie decyzji dotyczących umorzeń, nastąpi w kwietniu. "Jeśli okaże się, że po naszej weryfikacji, MŚP lub mikro będą musiały jakąś część dotacji zwrócić, to będą miały na to czas do 31 maja 2022 roku" - powiedział. Przypomniał, że co do zasady, umorzenie dla firm, które spełnią określone w regulaminie PFR warunki, jest 100-proc.

W ramach Tarczy PFR 2.0, czyli od 15 stycznia do 28 lutego 2021 r., wsparcie otrzymało 47,7 tys. firm, w tym 7,1 tys. z sektora MŚP. Na konta przedsiębiorców trafiło 7,1 mld zł, w tym 3,8 mld zł dla sektora MSP. Średnie kwota pomocy dla tych firm wyniosła 539 tys. zł, a dla mikrofirm 82 tys. zł.

Pomoc otrzymały firmy objęte 54 kodami PKD. Lista obejmuje branże, które najbardziej doświadczyły negatywnych skutków pandemii Covid-19, w tym przede wszystkim hotelarska, targów i wydarzeń, turystyczna, fitness i gastronomiczna.