Jak wynika z dokumentów, nagrań i relacji świadków, do których dotarł DGP, obecne władze Krajowej Rady Spółdzielczej (KRS) podejmują działania mające zabetonować status quo podczas VII Kongresu Spółdzielczości, który rozpocznie się w najbliższy poniedziałek. Na kongresie, w trakcie którego zostaną wyłonieni nowi włodarze organizacji (nie byli oni wybierani od 2016 r.), powinno się pojawić 600 delegatów, ale już wiadomo, że będzie ich mniej. Część z nich bowiem została przez zarząd rady zakwestionowana i niedopuszczona do uczestnictwa.

Cały artykuł przeczytasz w dzisiejszym wydaniu Dziennika Gazety Prawnej i na e-DGP