Kiedy trzeba zapłacić za psa?

Nie każda gmina każe płacić za posiadanie psa. Opłata jest fakultatywna, co oznacza, że obowiązuje tylko tam, gdzie rada gminy zdecydowała się ją wprowadzić. Podstawa prawna to art. 18a ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. W praktyce więc – mieszkając w jednej miejscowości możesz zapłacić kilkadziesiąt złotych rocznie, a kilka kilometrów dalej – nic. Ministerstwo Finansów jasno wskazuje, że nie planuje zmian w obecnym systemie, bo wiele gmin i tak rezygnuje z tej daniny, uznając ją za nieopłacalną lub zbędną.

Ile to może kosztować?

Maksymalna stawka opłaty od psa w 2026 roku wynosi 186,28 zł rocznie ale spokojnie, to tylko górny limit. Większość gmin ustala znacznie niższe kwoty często od 30 do 70 zł rocznie. Co więcej, duże miasta jak Warszawa, Wrocław, Poznań czy Rzeszów całkowicie zrezygnowały z tej opłaty, więc ich mieszkańcy nie płacą nic. Decyzję o konkretnej wysokości podejmuje rada gminy, więc warto sprawdzić uchwałę w lokalnym urzędzie – zwłaszcza na początku roku.

Kto nie zapłaci ani złotówki?

Prawo przewiduje szereg zwolnień ustawowych, które obejmują m.in.:

  • osoby z dużym stopniem niepełnosprawności (za jednego psa),
  • właścicieli psów asystujących,
  • osoby po 65. roku życia, które prowadzą gospodarstwo domowe (za jednego psa),
  • rolników (do dwóch psów),
  • dyplomatów i konsulów niebędących obywatelami Polski.
ikona lupy />
pies przewodnik, pies asystujący, niepełnosprawni, niepełnosprawność / Shutterstock

Dodatkowo, gminy mogą wprowadzić własne ulgi, np. dla psów adoptowanych, zaczipowanych czy sterylizowanych. To daje radnym pole do promowania odpowiedzialnej opieki nad zwierzętami.

Jak i kiedy zapłacić?

Nie ma jednego, krajowego terminu płatności, każda gmina określa to w swojej uchwale. Najczęściej opłatę wnosi się raz w roku, przelewem na konto urzędu gminy albo bezpośrednio w kasie. Warto zaznaczyć, że brak zapłaty w gminie, która wprowadziła opłatę, może skończyć się postępowaniem egzekucyjnym. Dla spokoju sumienia sprawdź, czy Twoja gmina pobiera opłatę, a jeśli tak czy jesteś z niej zwolniony.

Czy opłata od psa ma przyszłość?

Obserwując praktykę ostatnich lat, można zauważyć trend rezygnowania z tej opłaty przez coraz większą liczbę gmin. Wielu samorządowców uważa, że koszt jej pobierania przewyższa potencjalne wpływy do budżetu. Jednak Ministerstwo Finansów nie widzi potrzeby zmiany przepisów i pozostawia decyzję lokalnym władzom. Dla właścicieli psów oznacza to że jeśli mieszkają w dużym mieście lub gminie prozwierzęcej, jest duża szansa, że nie zapłacą nic. Ale uwaga, niektóre mniejsze gminy nadal egzekwują tę opłatę, więc warto trzymać rękę na pulsie.