Plany Andrzeja Dudy po prezydenturze?
Podczas środowej rozmowy w radiu Wnet pytany był m.in. o swoje plany po zakończeniu kadencji.
Prezydent Duda zadeklarował, że - jeżeli po zakończeniu jego prezydentury znajdzie się potrzeba i funkcja, którą mógłby pełnić, to będzie "bardzo poważnie rozważał podjęcie jej" - o ile - jak stwierdził - nie będzie naruszać godności urzędu Prezydenta RP. Dodał, że zawsze traktował swoją rolę w polityce służebnie i to jaką funkcję potencjalnie obejmie, będzie zależało od tego, "jakie będą potrzeby polityczne i spojrzenia społeczne".
Były prezydent może zostać premierem?
Pytany o to, czy funkcja premiera narusza godność tego urzędu, prezydent przypomniał, że po zakończeniu swojej prezydenckiej drugiej kadencji Aleksander Kwaśniewski "został przez Lewicę przedstawiony jako kandydat na premiera". Jak zauważył, "nikt wtedy tego nie poddawał w wątpliwość", czy byłaby to odpowiednia funkcja dla byłego prezydenta.
Duda podkreślił, że funkcja szefa rządu to "najważniejsza wykonawcza funkcja w państwie". Jednocześnie - jak wskazał Duda - premier ma najwięcej zadań do wykonania i najwięcej kompetencji, spośród wszystkich możliwych funkcji w państwie, dlatego - w jego przekonaniu - "nie jest to żadne naruszenie godności" urzędu głowy państwa.
Duda o funkcji marszałka Sejmu: To nie przystoi byłej głowie państwa
Większy problem - w jego ocenie - byłby z pełnieniem funkcji marszałka Sejmu, ponieważ - jak zwrócił uwagę - żeby zostać marszałkiem Sejmu musiałby najpierw zostać posłem. "To oznacza uczestnictwo w wyborach parlamentarnych w jakimś okręgu i walkę na liście wyborczej" - zauważył Duda i ocenił, że - "dla byłego prezydenta, który wygrał wybory na poziomie ogólnopolskim, to nie licuje, żeby startować w jakiejś bitwie kampanijnej w okręgu wyborczym".
Kiedy zaprzysiężenie nowego prezydenta RP?
Andrzej Duda pełni funkcję prezydenta od 2015 r., swą drugą kadencję zakończy w sierpniu. 6 sierpnia na prezydenta ma zostać zaprzysiężony Karol Nawrocki.