Kolejne Abramsy w Żurawicy. Ile czołgów już tam trafiło?
We wtorek 26 listopada 2024 roku służba prasowa 19. Lubelskiej Brygady Zmechanizowanej poinformowała o „kolejnej dostawie” czołgów M1A1FEP Abrams do 1. batalionu czołgów w Żurawicy. Choć nie poinformowano oficjalnie o liczbie dostarczonych pojazdów, to opublikowane zdjęcia sugerują, że w transporcie kolejowym znalazło się przynajmniej 18 czołgów M1A1FEP oraz dwa wozy zabezpieczenia technicznego M88A2 HERCULES. Pozwala to na przezbrojenie całej kompanii czołgów.
Choć nie informowano dotychczas o dostawach Abramsów do Żurawicy, to z komunikatu 19. Brygady Zmechanizowanej oraz poprzednich relacji wynika, że są one wykorzystywane przez czołgistów z tej brygady od jakiegoś czasu. Już 27 września 19. Brygada Zmechanizowana udostępniła pierwsze zdjęcie przedstawiające czołg Abrams w trakcie ćwiczenia ogniowego. Trzy dni później, czyli 30 września 2024 roku, pojawiła się z kolei fotografia przedstawiająca nocne strzelanie z czołgu M1A1FEP.
Trudno jednak na tę chwilę powiedzieć ile tych czołgów znajduje się już w Żurawicy. Czołgi M1A1FEP w liczbie 116 sztuk trafiły do 1. Warszawskiej Brygady Pancernej w Wesołej. Teraz można podejrzewać, że 58 wozów (czyli etatowy batalion) trafi do Żurawicy, a pozostałe zostaną w Warszawie do czasu zastąpienia przez najnowsze M1A2SEPv3. Pierwsze czołgi w tej wersji mają dotrzeć do nas jeszcze w tym roku.
Czołgi w Wojsku Polskim
Spójrzmy zatem na sytuację w Siłach Zbrojnych RP. Posiadamy już 116 czołgów M1A1FEP, które zamówiono w 2023 roku, a dostarczono w latach 2023-2024. Czołgi znajdują się obecnie w batalionie czołgów w Żurawicy oraz batalionie w Wesołej (dzielnica Warszawy).
Dodatkowo dostarczono już 71 z 180 zamówionych w 2022 roku czołgów K2GF Black Panther. 58 wozów trafiły do batalionu czołgów w Morągu (20. Bartoszycka Brygada Zmechanizowana), Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Poznaniu oraz batalionu czołgów w Braniewie (9. Braniewska Brygada Kawalerii Pancernej).
Posiadamy także 233 czołgi rodziny Leopard 2 (2A4, 2A5 oraz 2PL). Czołgi znajdują się w 1. Warszawskiej Brygadzie Pancernej oraz 11. Dywizji Kawalerii Pancernej (w 10. oraz 34. Brygadzie Kawalerii Pancernej). Warto jednak zaznaczyć, że na sześć batalionów (cztery w 11. Dywizji Kawalerii Pancernej oraz dwa w 18. Dywizji Zmechanizowanej) przypada sprzęt dla czterech. Mówiąc najprościej — choć czołgi służą w wielu batalionach, to prawdopodobnie żaden nie jest w pełni wyposażony.
Tam, gdzie nie ma Abramsów, K2 i Leopardów, służą obecnie wozy PT-91 Twardy oraz T-72. Mówimy m.in. o batalionach z: Braniewa, Orzysza, Czarnego czy Lublina. Potrzeby są więc nadal bardzo duże, a należy pamiętać o tym, że w nowo powstającej 1. Dywizji Piechoty Legionów także rozpoczęło się formowanie brygady pancernej.
Gdzie będą służyć czołgi M1 Abrams?
Docelowo w 11. Dywizji Kawalerii Pancernej znaleźć mają się jedynie czołgi Leopard 2. W składzie dywizji znajdują się 4 bataliony czołgów, które etatowo liczą 232 wozy. Posiadamy 105 Leopardów 2A5, ok. 70 2PL i 58 2A4. Łącznie jest to więc wyposażenie dla 4 wspomnianych batalionów.
W 18. Dywizji Zmechanizowanej służyć będą Abramsy. Mowa o łącznie 6 batalionach: trzech w Wesołej oraz po jednej w Lublinie, Żurawicy oraz Wólce Gościeradowskiej. Potrzeby wynoszą więc 348 wozów. Dotychczas zamówiono ich 366 (250 M1A2SEPv3 oraz 116 M1A1FEP), więc wyposażanie dla sześciu batalionów oraz jednej kompanii szkolnej z CSWL w Poznaniu.
Zostaje jeszcze 12., 16. oraz 1. Dywizja, gdzie trafić mają czołgi K2 Black Panther. W 12. Dywizji Zmechanizowanej mamy jedynie jeden batalion czołgów w Czarne. W 16. Dywizji Zmechanizowanej będzie łącznie 8 batalionów czołgów (trzy w 9. Brygadzie Kawalerii Pancernej. Po dwa w 15. i 20. Brygadzie Zmechanizowanej oraz jeden w 16. Brygadzie Zmotoryzowanej). Nie licząc już 1. Dywizji, potrzeby opiewają na 9 batalionów, czyli 522 wozów. Tymczasem dotychczas zakupiono jedynie 180 wozów, a zakup kolejnych 180 jest negocjowany. Dane te jasno pokazują, że obecnie podpisane umowy są zbyt małe w stosunku do planowanych struktur Wojska Polskiego.