„Trump — to najlepszy szansa na pokój”

W wywiadzie udzielonym w Pałacu Prezydenckim w Warszawie, Andrzej Duda nie szczędził pochwał wobec byłego prezydenta USA i krytyki przywódcom UE:

„Trump to najlepszy szansa na pokój na Ukrainie. Biorąc pod uwagę niepowodzenia europejskich liderów w negocjacjach w ramach porozumień mińskich, ciężar odpowiedzialności spoczywa teraz na prezydencie Stanów Zjednoczonych” — powiedział Duda.

Prezydent dodał, że tylko lider takiego formatu jak Donald Trump może skutecznie wpłynąć na Kreml:

„Jeśli ktokolwiek może zmusić Rosję do zakończenia wojny, to najprawdopodobniej tylko prezydent USA. Pytanie brzmi: czy będzie wystarczająco zdeterminowany, by to zrobić” — dodał.

„To człowiek sukcesu – zna siłę negocjacji”

Duda tłumaczył również, skąd wynika jego wiara w skuteczność Trumpa:

„Donald Trump ma ogromne doświadczenie w biznesie, a jego polityka celna to rodzaj terapii szokowej — narzędzie negocjacyjne człowieka, który odniósł ogromny sukces w świecie handlu i teraz przenosi te metody do polityki” — mówił.

Choć takie podejście może być niecodzienne dla europejskich polityków, Duda zauważył, że Trump nie musi się tłumaczyć europejskim elitom: „On odpowiada przed amerykańskim podatnikiem, nie przed europejskimi przywódcami. Musimy zachować spokój i zrozumieć nowy sposób działania transatlantyckiego sojuszu” — zaznaczył.

„Wie, jak uderzyć tam, gdzie boli”

Prezydent przypomniał także, że to właśnie Trump w swojej pierwszej kadencji zablokował Nord Stream 2 i podjął konkretne kroki przeciwko rosyjskiemu gigantowi Gazprom:

„To wystarczający dowód, że wie, gdzie uderzyć, by zabolało” — stwierdził Duda.

„Fort Trump” nadal w planach?

Nie zabrakło też wątku militarnego. Duda odniósł się do informacji o możliwym wycofaniu wojsk USA z bazy w Jasionce koło Rzeszowa – kluczowego punktu logistycznego dla wsparcia Ukrainy. To może być cios w bezpieczeństwo regionu, choć Duda tonuje nastroje i uspokaja, że „w Polsce najważniejsze są kwestie bezpieczeństwa”.

ikona lupy />
Wojskowa ciężarówka przejeżdża obok Portu Lotniczego Rzeszów-Jasionka w Jasionce / Bloomberg / Damian Lema?ski

Choć wiele wskazuje na polityczne różnice między konserwatywnym prezydentem a liberalnym premierem Donaldem Tuskiem, w jednej kwestii obaj są zgodni: bezpieczeństwo Polski jest priorytetem. Marzenia o „Forcie Trump” – stałej obecności wojsk USA w Polsce – być może jeszcze nie zostały porzucone.

Między sympatią a realpolitik

Chociaż wypowiedzi prezydenta Dudy mogą być odbierane jako otwarte poparcie dla Trumpa, nie zabrakło także dyplomatycznego dystansu. Na pytanie o Steve’a Witkoffa – człowieka Trumpa wysłanego do Moskwy – Duda nie chciał oceniać jego kompetencji. Zwrócił jednak uwagę, że to właśnie USA odgrywają dziś kluczową rolę w procesie negocjacyjnym, niezależnie od personaliów.

Sławomir Biliński