Z Jarosławem Modzelewskim rozmawia Robert Mazurek
    
    
        Jaki kolor ma Polska?
    
    
        W okresie wegetacji jest zielona, bujna, poza nim bura.
    
    
        Malarz, jak pszczoła, widzi więcej kolorów niż normalny człowiek, a pan mówi „bura”.
    
    
        Polska ma kolor subtelny, dość wysmakowany, wyszukany….
    
    
        Proszę kontynuować, miło słuchać o naszej subtelności.
    
    
        Na kolor Polski składają się półtony, ćwierćtony, odcienie barw nieoczywistych i niedosłownych. 
    
    
        A jakby pan miał namalować Polskę?
    
    
        To byłoby wyzwanie, choć cząstkowo cały czas ją maluję.
    
    
        Ale gdyby to miał być jeden obraz…
    
    
        A jedna książka albo jedno wino? Bardzo trudno tak wybrać. Do oddania kolorów Polski świetnie nadają się ziemne pigmenty: umbrie, sieny, jakieś ochry. Weźmiesz taką gamę pigmentów ziemnych, żelazowych, brązów, których jest tak dużo, od żółtego do czerwonego, i to jest fantastyczne! To samo wychodzi, możesz naprawdę namalować piękny pejzaż.
    
    
        Którego nikt nie maluje.
    
    
        Malują, mówię panu. Ja czasami maluję.
    
    
        I młody Karol Palczak. Niewielu was jest. Wciąż inspiruje się tym Tarasewicz i koniec.
    
    
        Malarstwo pejzażowe wciąż się uprawia. Może nie w takim standardowym ujęciu, gdzie były łany zboża i niebo, ale ja maluję czasem pejzaż jako spojrzenie na otwartą przestrzeń.
    
    
        Na wschód od nas kolory są bardziej zdecydowane.
    
    
        W polskich półtonach zdarzają się mocne akcenty, bo ktoś postanowi pomalować dom na kanarkowo żółto albo zielono, ale to tylko akcenty.
    
    
        Reszta jest pastelowa. Nawet bloki malujemy w majtkowych kolorach.
    
    
        Wszystkie lokalne tradycje, nawyki zostały złamane, wszelkie regionalizmy się rozsypały. 
    
    
        Jak więc dziś wygląda Polska?
    
    
        Ostatnio jechałem odwieźć córkę na obóz i jeździliśmy po Jurze. Widzimy te wsie, uliczki, wjeżdżamy do Zagłębia i nie wygląda to zbyt pięknie, na co moja Kasia mówi: „Gdybyś to namalował, to byłoby piękne”.
    
    
Cały wywiad z Jarosławem Modzelewskim przeczytasz w Magazynie Dziennika Gazety Prawnej i na e-DGP
