W lutym resort przeprowadził prekonsultacje zmian w podstawie programowej kształcenia ogólnego, które mają obowiązywać od nowego roku szkolnego. Pod koniec ubiegłego miesiąca szefowa MEN Barbara Nowacka przekazała, że - po opublikowaniu propozycji ekspertów Centralnej Komisji Egzaminacyjnej wskazujących na zakres tejże podstawy do zredukowania - do ministerstwa trafiło ponad 50 tys. uwag, w większości dotyczących propozycji, odnoszących się do takich przedmiotów jak język polski, historia, biologia i wiedza o społeczeństwie.

Bez genezy powstania wielkopolskiego?

Według eksperckiej propozycji zmian, w liceach ogólnokształcących i technikach z treści nauczania w zakresie podstawowym wypadłby punkt dotyczący genezy powstania wielkopolskiego 1918–1919 oraz jego znaczenia dla odrodzenia się państwa polskiego i obrony jego niepodległości w 1920 r. Natomiast nadal omawiany byłby proces kształtowania się polskiej granicy z Niemcami, z uwzględnieniem powstania wielkopolskiego, powstań śląskich i plebiscytów. O pozostawienie w podstawie szerokiej wiedzy o powstaniu wielkopolskim do szefowej MEN zaapelował m.in. marszałek województwa wielkopolskiego.

Reklama

Wizytująca w poniedziałek w Poznaniu wiceminister edukacji Katarzyna Lubnauer, w rozmowie z dziennikarzami, zapowiedziała, że dokument MEN dotyczący propozycji zmian w podstawie programowej zostanie opublikowany w połowie kwietnia i wtedy zostanie poddany konsultacjom. Zaznaczyła przy tym, że lutowe, trwające 10 dni prekonsulatcje, opierały się tylko na materiale przygotowanym przez ekspertów.

Powstanie wielkopolskie jest bardzo godnie potraktowane

"W tej chwili powstaje dokument, który jest poddawany procederze takiej, jak normalne dokumenty prawne. To będzie projekt dwóch rozporządzeń, jeśli chodzi o podstawy programowe i trzecie rozporządzenie, jeśli chodzi o ramowe plany nauczania. Ten dokument będzie podlegał konsultacjom - najpierw między departamentami w ministerstwie, (potem) międzyresortowym, natomiast konsultacjom publicznym będzie poddany od mniej więcej 16 kwietnia" - powiedziała.

Wiceszefowa MEN zapowiedziała, że resort "upewni się", że w ministerialnych materiałach dotyczących zmian programowych powstanie wielkopolskie było "wyraźnie wymienione, tak samo jak powstania śląskie i plebiscyty". Dopytywana zapewniła, że zapoznała się już z projektem po "ostatnich pracach grup ekspertów". "Już tam (powstanie wielkopolskie) jest bardzo godnie potraktowane" - zaznaczyła.

Lubnauer wskazała także, że "odchudzanie" podstaw programowych ma doprowadzić do sytuacji, w której nauczyciele będą mogli bardziej dogłębnie zrealizować dany program. "To jest chyba bardzo dobra idea, że lepiej czasami mniej, ale lepiej, a nie więcej, po łebkach" - powiedziała.

autor: Szymon Kiepel