Font została oskarżona również o działania wykraczające poza jej kompetencje w związku z wydanym przez nią nakazem przymusowej izolacji uczniów, którzy po zakończonym roku szkolnym przybyli na krótkie wczasy.
Według środowych ustaleń dzienników “El Independiente” i "Diario de Mallorca" sąd w Palma de Mallorca przystał na rozpatrzenie zbiorowego pozwu kilku rodziców uczniów, którzy zarzucają Font, że “nakazała uwięzić” ich dzieci w hotelu Palma Bellver.
Pochodzący z różnych regionów Hiszpanii młodzi ludzie zostali pozbawieni możliwości wyjścia z placówki hotelowej po wykryciu ponad 60 przypadków Covid-19 u uczniów. Wprawdzie u zdecydowanej większości z nich przeprowadzone testy dały wynik negatywny, ale służby medyczne Balearów nie pozwoliły na opuszczenie hotelu przez młodzież.
Po licznych protestach uczniów i kilku próbach samodzielnego opuszczenia hotelu Maria Antonia Font nakazała policji pilnowanie hotelu z odbywającą 10-dniową kwarantannę młodzieżą.
Szefowa balearskich służb medycznych tłumaczy, że przymusowa izolacja młodzieży w hotelu Palma Bellver, a także innych 4000 uczniów na Majorce była niezbędna z powodu licznych na wyspie pod koniec czerwca zakażeń koronawirusem wśród młodzieży. Potwierdzono wówczas na wyspie ponad 1700 zachorowań u młodych hiszpańskich wczasowiczów.
Jak przypomina dziennik “Diario de Mallorca” część najbardziej agresywnych uczniów z Palma Bellver może zostać pociągnięta do odpowiedzialności karnej za niszczenie mienia hotelowego.