Elon Musk szczyci się, że jego pickup jest lepszy niż F-150, Ford nie zgadza się z tą tezą. Tymczasem liczba zamówień na elektryczną półciężarówkę, przynajmniej według szefa Tesli, rośnie lawinowo.
ikona lupy />
Bloomberg / FREDERIC J. BROWN

Elon Musk, dyrektor generalny Tesli, wznowił praktykę ogłaszania liczby rezerwacji na swoje produkty za pośrednictwem Twittera. Parę dni temu poinformował, że zamówienia na Cybertrucka wzrosły do 200 tys. szt.

Szef Tesli dodał, że wynik ten udało się osiągnąć bez pomocy reklam czy płatnych poleceń wynikających z programu lojalnościowego firmy. Skąd więc tak duża popularność pickupa Tesli? Być może kluczowym czynnikiem jest cena rezerwacji, ponieważ depozyt w wysokości 100 dol. za Cybertruck jest znacznie niższy niż kwota 1000 dol., która była wymagana w przypadku sedana Model 3 na początku 2016 r.

Reklama

Witryna Tesli pozwala klientom zarezerwować pickupa za 100 dol. informując jednocześnie, że mogą dokończyć zamówienie w miarę zbliżania się produkcji pod koniec 2021 r. Musk zdradził w swoim tweecie, że 42 proc. klientów zamówiło do tej pory opcję z dwoma silnikami, której cena zaczyna się od 49,9 tys. dol., podczas gdy 41 proc. zamówiło wersję z potrójnym silnikiem za minimum 69,9 tys. dol. Produkcja tej ostatniej ma się rozpocząć pod koniec 2022 r. Najmniejszą popularnością cieszyła się najtańsza wersja - jednosilnikowego Cybertrucka, z ceną na poziomie co najmniej 39,9 tys. dol., zamówiło tylko 17 proc. klientów.

Podczas prezentacji Cybertrucka, która odbyła się w zeszłym tygodniu, Musk powołał się na film, na którym pickup Tesli przeciągał linę z najlepiej sprzedającym się Fordem F-150. W niedzielę opublikował tweet z testem pokazującym, jak jego pojazd ciągnie Forda pod górę, co miało zobrazować moc nowego pojazdu.

Jednak Ford interpretuje test zupełnie inaczej. Według koncernu Musk zestawił ze sobą dwa nieporównywalne samochody. Film, który tweetował dyrektor Tesli, pokazuje starcie wersji F-150 z napędem na dwa koła z Cybertruckiem z napędem na wszystkie koła. Inne czynniki, które mogły mieć wpływ na wynik tego starcia "wygranego" przez pickupa Tesli, to masa własna pojazdów i rodzaj zainstalowanych opon.

>>> Czytaj też: Dlaczego Tesla zbuduje "gigafabrykę" w Niemczech? Wybór Elona Muska jest przemyślany i logiczny [OPINIA]

Sundeep Madra, wiceprezes Ford X, jednostki zajmującej się opracowywaniem nowych modeli biznesowych, wezwał Muska, aby ten przekazał Fordowi Cybertrucka do kolejnego pojedynku. Swoje wezwanie powiązał wpisem entuzjasty motoryzacyjnego ze strony motor1.com, który kwestionował, czy test Tesli był „uczciwą grą”.

To nie pierwsze tego typu przepychanki Tesli i Forda. Ponad rok po tym, jak Musk pochwalił się na Twitterze, jaką masę będzie mogła ciągnąć ciężarówka Tesli, Ford opublikował film promocyjny elektrycznego prototypu F-150 ciągnącego piętrowe wagony o wadze ponad miliona funtów (ponad 453,5 tys. kg).