Poprzedni, sprzed dwóch tygodni, model naukowców z Seattle zakładał, że do grudnia z powodu koronawirusa może umrzeć około 295 tys. osób.

Naukowcy są przekonani, że liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa w USA mogłaby być znacznie mniejsza (ok. 240 tys.), gdyby 95 proc. Amerykanów nosiło w miejscach publicznych maski ochronne.

Do tej pory w USA na Covid-19 zmarło ponad 174 tys. osób. Obecnie dobowa liczba zgonów nieznacznie przekracza tysiąc.

Naukowcy z uniwersytetu w Seattle zakładają jednak, że mniej więcej od połowy października, wraz z nadejściem chłodów, dobowa liczba zgonów będzie rosła i pod koniec listopada osiągnie poziom 2 tysięcy. (PAP)

Reklama

sp/