Prezydent Macron ułatwia dostępu do archiwów niejawnych, starszych niż 50 lat w szczególności tych dotyczących wojny algierskiej (1954-1962).

O decyzji prezydenta poinformował Pałac Elizejski w komunikacie prasowym.

Decyzja szefa państwa wynika m.in. z sugestii francuskiego historyka Benjamina Story, który przygotowuje raport na temat wojny w Algierii oraz kolonizacji tego kraju przez Francję.

Na początku marca Macron oficjalnie przyznał „w imieniu Francji”, że algierski prawnik i aktywista polityczny Ali Boumendjel był torturowany i został zamordowany przez armię francuską w 1957 r. Komunikat w tej sprawie uznano za symboliczny gest i element polityki mającej na celu pojednanie obu krajów.

Reklama