"Jeśli sytuacja na Ukrainie doprowadzi do tego, że ludzie zaczną szukać azylu w Europie, to trzeba pamiętać o tym, że Szwecja wzięła na siebie większą odpowiedzialność podczas ostatniego kryzysu uchodźczego" - podkreśliła szefowa rządu na konferencji prasowej w Sztokholmie.

W 2015 roku Szwecja przyjęła rekordową liczbę imigrantów - 162 tys. osób m.in. z Afganistanu, Iraku oraz Syrii.

"Nadal zmagamy się z problemem bezrobocia wśród imigrantów oraz koniecznością ich wykształcenia" - dodała Andersson.

Reklama

Premier poinformowała również, że jej rząd przekaże 20 mln koron (ok. 1,9 mln euro) dotacji dla Czerwonego Krzyża na Ukrainie. Przesłanie innych środków finansowych jest w trakcie dyskusji.