„Na razie nie ma powodu do niepokoju. Ale przez kilka najbliższych dni będzie mroźnie. Dlatego ważne jest, abyśmy nie ustawali w naszych wysiłkach na rzecz oszczędzania i trzymali się ich przez całą zimę” – przestrzegł Mueller.

Niemcy są dobrze przygotowane do zimy

Jak dodał, zbiorniki gazu są obecnie zapełnione w 95 procentach, a Niemcy są dobrze przygotowane do zimy.

Reklama

„Obecnie pozyskujemy gaz z różnych źródeł, wkrótce będziemy mieć trzy terminale gazu płynnego. Gaz trafia z Norwegii i Holandii, przez Belgię, a także przez Francję” – powiedział Mueller. Dodał jednak, że dłuższe okresy mrozu mogą być ryzykowne. „Przy temperaturach minus 10 stopni zużycie gazu gwałtownie wzrasta” – podkreślił.

Zdaniem wiceszefa opozycyjnej partii CDU Andreasa Junga, ryzyko niedoboru gazu „nie jest wykluczone, pomimo pełnych magazynów”. Czynniki ryzyka stanowią mroźna zima i zbyt małe dostawy gazu płynnego.

„To musi stać się dzwonkiem alarmowym dla rządu federalnego i motywacją do działań zwiększających świadomość ludzi” - powiedział Jung i wezwał kanclerza RFN Olafa Scholza do uwrażliwienia społeczeństwa na kwestię oszczędzania energii.

W tej sprawie potrzebny jest „bardzo jasny przekaz ze strony rządu federalnego: liczy się każdy wysiłek w oszczędzanie energii!” – podkreślił Jung. „Pełna samozadowolenia mantra Scholza o rzekomym zabezpieczeniu dostaw daje fałszywe poczucie bezpieczeństwa: oczekujemy, że Olaf Scholz zamiast tego da jasny komunikat” – podsumował chadecki polityk.