„Putinowi nie chodziło tylko o lobbystów na rzecz gazociągu Nord Stream, co pozwoliłoby mu uzależnić niemiecką gospodarkę od rosyjskiego gazu ziemnego. Chciał także skorumpować część elity politycznej w Niemczech” – zauważył „NRC”.

Gazeta przypomniała, że niemieccy politycy i dziennikarze byli korumpowani przez Rosję „pieniędzmi, doktoratami honoris causa, konsulatami honorowymi i innymi przywilejami”.

Dziennik „NRC” zwrócił uwagę, że przez lata w holenderskiej polityce również miały miejsce liczne prorosyjskie wystąpienia. Jednak w porównaniu z „klanem Schroedera” polderowe lobby na rzecz Rosji należało do trzeciej ligi - ocenił dziennik.

Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek

Reklama