Haldenwang ocenił też, że antysemityzm w Niemczech osiągnął nowy wymiar. „To haniebne, jak antysemityzm jest obecnie otwarcie okazywany w kraju, w którym rozpoczął się Holokaust” – podkreślił szef BfV.

W całym 2022 roku w kraju zarejestrowano 2,6 tys. przestępstw o charakterze antysemickim, z czego 82 proc. popełnili prawicowi ekstremiści. Od czasu ataku terrorystycznego Hamasu (7 października 2023) w Niemczech odnotowano ponad 1,2 tys. przestępstw antysemickich.

Jak podkreślił Haldenwang, 7 października było punktem zwrotnym dla Niemiec. „Fakt, że na domach w naszym kraju ponownie maluje się Gwiazdy Dawida i że próbuje się podpalać synagogi, to zupełnie nowe zjawiska, których nie notowaliśmy wcześniej” – wyjaśnił.

Podkreślił, że do tej pory największe zagrożenie dla Żydów w Niemczech pochodziło ze środowisk prawicowych ekstremistów. Ataki z 7 października uwidoczniły antysemityzm ze strony ugrupowań islamistycznych i lewicowych ekstremistów.

Reklama

„Antysemityzm jest propagowany (...) także przez tureckie grupy ekstremistyczne działające w Niemczech, zarówno ze spektrum lewicowego jak i prawicowego ekstremizmu” – dodał Haldenwang.

Zagrożenie dla Żydów w Niemczech może pochodzić również z zagranicy – ostrzegł szef BfV, przypominając ataki na instytucje żydowskie w Zagłębiu Ruhry w listopadzie 2022 roku, za którymi stał Teheran. „Iran jest obecnie zainteresowany rozniecaniem niepokojów w Niemczech i wspieraniem postaw antysemickich” – podkreślił Haldenwang dodając, że podobne zagrożenie może płynąć ze strony Turcji.

„Biorąc pod uwagę fakt, że mamy tutaj w Niemczech bardzo liczną diasporę turecką, której część może być otwarta na takie wezwania, jest to także powodem do niepokoju” – dodał. (PAP)

mszu/ fit/