Poinformowana o tej decyzji miała zostać już również administracja amerykańska. Sekretarz stanu Antony Blinken przebywa obecnie z wizytą w Rijadzie.

Arabia Saudyjska kategorycznie odrzuca wszelkie wysiedlenia ludności Gazy i wyraża sprzeciw wobec bombardowania bezbronnych cywilów – przypomina AFP.

Choć Arabia Saudyjska i Izrael wciąż nie utrzymują stosunków dyplomatycznych, to wzajemne relacje w ostatnim czasie, z pomocą Waszyngtonu, uległy zacieśnieniu w związku z zagrożeniem ze strony Iranu.

Izrael zaczął również normalizować stosunki z niektórymi państwami arabskimi, podpisując w 2020 roku tzw. porozumienia Abrahama. Kwestia palestyńska była jednym z głównym problemów, z powodu których Rijad nie zdecydował się przystąpić do tych porozumień.

Reklama

Tydzień temu, 7 października, rządzący Strefą Gazy terrorystyczny Hamas zaatakował Izrael, zabijając ponad 1,3 tys. osób, głównie cywilów, i porywając co najmniej 120. W prowadzonych od tego czasu atakach wojsk izraelskich na Gazę zginęło już ponad 2,2 tys. osób. (PAP)