Żaryn przypomniał w swoim wpisie, że w Polsce obowiązują nowe przepisy dotyczące nielegalnej migracji.

"Za nielegalne przekroczenie granicy grozi natychmiastowe wydalenie i zakaz wjazdu do UE" - napisał rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych. "Nielegalne przekraczanie granicy Polski to zakaz na całą Europę" - dodał.

Pod koniec października weszła w życie nowelizacja wprowadzająca przepisy, zgodnie z którymi cudzoziemiec zatrzymany niezwłocznie po nielegalnym przekroczeniu granicy zewnętrznej UE postanowieniem komendanta placówki SG będzie musiał opuścić terytorium Polski. W postanowieniu o opuszczeniu RP orzeka się też zakaz wjazdu do Polski i państw Strefy Schengen na okres od 6 miesięcy do 3 lat.

Nowelizacja wprowadziła też przepis, zgodnie z którym szef Urzędu do Spraw Cudzoziemców może pozostawić bez rozpoznania wniosek o udzielenie ochrony międzynarodowej, jeśli został on złożony przez cudzoziemca zatrzymanego niezwłocznie po nielegalnym przekroczeniu granicy zewnętrznej UE. Nie może tego zrobić, jeśli cudzoziemiec ten "przybył bezpośrednio z terytorium, na którym jego życiu lub wolności zagrażało niebezpieczeństwo prześladowania lub ryzyko wyrządzenia poważnej krzywdy, oraz przedstawił wiarygodne przyczyny nielegalnego wjazdu na terytorium RP i złożył wniosek o udzielenie ochrony międzynarodowej niezwłocznie po przekroczeniu granicy".

Reklama

Od początku roku Straż Graniczna zanotowała ponad 30 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej, z czego blisko 17,3 tys. w październiku, prawie 7,7 tys. we wrześniu i ponad 3,5 tys. w sierpniu.

Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego obowiązuje stan wyjątkowy. Został on wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów. Sejm zgodził się na przedłużenie stanu wyjątkowego o kolejne 60 dni. (PAP)