W ostatnim czasie głośno jest na temat tajemniczych obiektów, które w pojawiają się na niebie Ameryki Północnej. W całym tym zgiełku jedno jest pewne. Niezależnie czy chodzi o oryginalny, rzekomo chiński balon obserwacyjny zestrzelony u wybrzeży Karoliny Południowej, czy obiekty wycelowane nad Alaskę, Michigan i Kanadę, wszystkie one zostały zestrzelone przez ten sam typ pocisku — AIM-9X Sidewinder. Oto, co warto wiedzieć o tej broni.

Kto produkuje i kto używa AIM-9X Sidewinder?

Produkcją pocisków AIM-9X Sidewinder, które wywodzą się z szerszej klasy broni, która od dziesięcioleci znajduje się w arsenale USA, zajmuje się Raytheon Technologies Corp.

Chociaż broń ta jest produkowana głównie dla sił amerykańskich, to pociski sprzedawane są również w dużych ilościach do szeregu państw sojuszniczych.

Reklama

Raytheon twierdzi, że ma 31 zagranicznych partnerów handlowych, w tym Koreę Południową, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Indonezję, które zakupiły rakiety.

ikona lupy />
Sidewinder AIM-9X Block II / Materiały prasowe / CC BY-SA 4.0

Rakiety tego typu zaprojektowane są głównie jako broń powietrze-powietrze. Jednak najnowsza wersja AIM-9X może być również użyta jako broń odpalana z ziemi i przeciwko celom naziemnym.

Pocisk AIM-9X Sidewinder jest szeroko stosowany w wielu nowoczesnych samolotach, w tym w samolotach F-16 Fighting Falcon i F-22 Raptor.

Stany Zjednoczone nie ujawniają dokładnej liczby takich pocisków w swoim arsenale, ale prawdopodobnie będzie to znaczące liczba.

Dlaczego pocisków AIM-9X Sidewinder używa się do zestrzeliwania UFO?

Według Iaina Boyda, dyrektora Centrum Inicjatyw Bezpieczeństwa Narodowego na Uniwersytecie Kolorado, użycie pocisku pomaga zminimalizować ryzyko dla pilota myśliwca odrzutowego, umożliwiając mu przebywanie w znacznie większej odległości od celu.

„Aby użyć działek pokładowych, trzeba by było znaleźć się znacznie bliżej celu, a pojawiły się doniesienia o ingerencji w czujniki samolotu” – powiedział.

Sidewinder nie został zaprojektowany do zestrzeliwania obiektów latających, takich jak balony. Jednak użycie ich uzasadnia fakt, że są tańsze i mają mniejsze szanse na zniszczenie ładunku na obiekcie latającym, który urzędnicy chcą odzyskać. W przypadku użycia innych pocisków naprowadzanych radarem, takich jak pocisk średniego zasięgu AIM-120 AMRAAM, szansa na odzyskanie ładunku jest dużo mniejsza - uważa emerytowany pułkownik sił powietrznych USA Michael Pietrucha.

Pietrucha dodał też, że ich zdolności identyfikacji źródeł ciepła mogą również sprawić, że będą lepiej do tego przystosowane. Nawet jeśli obiekt latający nie generuje ciepła, pocisk nadal będzie w stanie znaleźć cel.

Ile kosztuje AIM-9X Sidewinder?

Departament Obrony USA chce nabyć 255 pocisków za 111,9 mln USD w roku budżetowym 2023. Daje to koszt 439 tys. USD za sztukę. Ale wiążą się z tym znaczne rabaty. Inne kraje zwykle muszą płacić również za powiązany sprzęt, części i koszty szkolenia. Na przykład Malezja starała się pozyskać zaledwie 20 pocisków AIM-9X-2 za około 52 miliony dolarów w 2011 roku, po uwzględnieniu takich kosztów wtórnych.

Jak działa AIM-9X Sidewinder?

AIM-9X Sidewinder to naddźwiękowy pocisk krótkiego zasięgu naprowadzany termicznie. Jego główne komponenty obejmują sekcję naprowadzania na podczerwień, aktywny optyczny wykrywacz celów, głowicę odłamkowo-burzącą i silnik rakietowy. W szczególności podczerwień pozwala pociskowi namierzyć cele w różnych ustawieniach o każdej porze dnia. Ważące ok. 84 kg urządzenie jest zasilane paliwem stałym i ma długość ok. 3 metrów. Tak zwany wariant pocisku Block II ma ulepszone funkcje, w tym możliwość namierzania po wystrzeleniu, dzięki czemu pilot strzelający z urządzenia nie musi polegać wyłącznie na celowaniu wizualnym.

Jaka jest historia pocisków Sidewinder?

Pociski Sidewinder mają długą historię w armii USA. Zostały one po raz pierwszy opracowane w latach pięćdziesiątych XX wieku przez Marynarkę Wojenną Stanów Zjednoczonych, zanim zostały zaadaptowane przez Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych.

Był to pierwszy pocisk naprowadzany na ciepło, który zaczął działać. Wczesne warianty mogły być używane tylko z bardzo bliskiej odległości i nie mogły być użyte w nocy. Jednak kolejne modernizacje sprawiły, że była to idealna broń do stosowania w różnych sytuacjach, a późniejsza wersja pocisku była używana podczas wojny w Wietnamie.

Według Boyda z University of Colorado pocisk ten jest uważany za najbardziej rozpowszechniony pocisk powietrze-powietrze na Zachodzie, z ponad 100 000 sztuk w obiegu. AIM-9X to najnowsza iteracja Sidewindera, która zaczęła być używana w 2003 roku. Mimo to urzędnicy obrony przyznają, że ich wykorzystanie przeciwko niezidentyfikowanym obiektom latającym, takim jak balony, jest nowością. Wojsko stwierdziło, że mniejsza głowica bojowa i krótszy zasięg pozwoliły na bezpieczniejsze i skuteczniejsze użycie AIM-9X w porównaniu z innymi pociskami, takimi jak AIM-120, powiedział dziennikarzom 6 lutego generał Glen VanHerck, dowódca North American Aerospace Defense Command i US Northern Command.