Głównym powodem konfliktów między krajami, które walczą ze sobą od 1947 roku, jest sporny region Kaszmir. Od tego czasu, co jakiś czas, na granicy obu państw słychać odgłosy wojny. Ostatni kryzys wybuchł 7 maja po kwietniowym ataku na turystów w administrowanym przez Indie Kaszmirze, i zakończyła się 10 maja zawieszeniem broni wynegocjowanym przez Stany Zjednoczone. Indie obwiniają Pakistan o pomoc napastnikom w ataku, w którym zginęło 26 cywilów, głównie Hindusów. Tymczasem Islamabad zaprzecza.
Broń nuklearna w rękach zwaśnionych stron
Indie i Pakistan, które obecnie zawiesiły broń po starciach na spornej granicy, przykuły uwagę świata, ponieważ oba państwa posiadają w swoim uzbrojeniu broń jądrową.
Według danych ze Sztokholmskiego Międzynarodowego Instytutu Badań nad Pokojem (SIPRI), każdy tych dwóch zwaśnionych krajów posiada około 170 głowic jądrowych.
Wyścig zbrojeń nuklearnych trwa
Indie, które w zestawieniu SIPRI mają szósty największy arsenał atomówek, od 2023 r. zwiększyły swój arsenał nuklearny o 8 głowic. W styczniu 2024 r. Hindusi mieli do dyspozycji 172 głowice jądrowe..
Wśród dziewięciu państw jeszcze dwa zwiększyły swój arsenał atomowy. Od 2023 r. Kora Północna dodała 20, a w Chiny 90 głowic.
Największe arsenały nuklearne
Obecnie szacuje się, że w zapasach wojskowych wszystkich w dziewięciu państw znajduje się 9585 głowic nuklearnych do potencjalnego użycia. Najwięcej głowic atomowych ma Rosja (4380) i USA (3708).
Kolejne na liście są: Chiny (500), Francja (290), Wielka Brytania (225), Indie (172) i Pakistan (170). Stawkę zamyka Izrael z 90. głowicami i Korea Północna z 50.
Z wyjątkiem Korei Północnej, żaden z krajów posiadających głowice nuklearne nie testował ich od lat 90. ubiegłego wieku.