„Czynimy ten konkretny krok, by zapewnić sprawiedliwą dystrybucję szczepionek, szczególnie do krajów rozwijających się. Liczymy, że więcej państw, posiadających możliwości, przystąpi do COVAX i będzie go wspierać” – oświadczyła rzeczniczka chińskiego MSZ Hua Chunying.

W oświadczeniu nie podano, jakie kwoty Pekin przeznaczy na wsparcie COVAX. Przywódca ChRL Xi Jinping zapowiadał w maju przekazanie 2 mld USD w ciągu dwóch lat na pomoc światu w walce z pandemią.

Hua podkreśliła, że Chiny mają duże możliwości produkcyjne szczepionek przeciw SARS-CoV-2, a gdy szczepionki będą już gotowe, państwa rozwijające się będą traktowane priorytetowo.

Chiny, gdzie pod koniec 2019 roku wykryto pierwsze przypadki zakażenia koronawirusem, prowadzą również osobne rozmowy z WHO w sprawie dopuszczenia opracowywanych w tym kraju szczepionek do użytku międzynarodowego – podkreśla agencja Reutera.

Reklama

Chińskie władze mierzą się z krytyką międzynarodową, głównie ze strony USA, w związku z ich odpowiedzią na pandemię w jej początkowym okresie. Niedawne sondaże wykazały znaczne pogorszenie opinii o Chinach w społeczeństwach państw rozwiniętych.

Inicjatywa COVAX zakłada przekazanie co najmniej 2 mld dawek szczepionek przeciw SARS-CoV-2 do końca 2021 roku. Przed Chinami do mechanizmu przystąpiło już 168 krajów, w tym 76 państw bogatych, które same będą płacić za szczepionki. Wśród uczestników nie ma jak dotąd USA ani Rosji.

COVAX prowadzony jest wspólnie przez WHO, Globalne Stowarzyszenie na rzecz Szczepionek (GAVI) oraz Koalicję na rzecz Innowacji w Przygotowaniach na Epidemie (CEPI). Celem inicjatywy jest zachęcenie rządów do skupienia się na szczepieniach grup wysokiego ryzyka we wszystkich krajach, zamiast gromadzenia szczepionek tylko dla swoich obywateli.

W trzeciej, ostatniej fazie prób klinicznych są obecnie cztery chińskie prototypy szczepionek przeciw koronawirusowi. Dwie z nich opracowała Chińska Narodowa Grupa Biotechnologiczna (CNBG), a pozostałe dwie – firmy Sinovac Biotech i CanSino Biologics.

Część z tych specyfików została już w Chinach wykorzystana do zaszczepienia setek tysięcy osób, wykonujących kluczowe zawody lub będących w grupach wysokiego ryzyka, mimo że bezpieczeństwo i skuteczność preparatów nie została jeszcze w pełni potwierdzona w próbach klinicznych trzeciej fazy.