Według „Nowej Gaziety” ponad 260 tys. Rosjan uciekło za granicę przed mobilizacją. To zaledwie o 40 tys. mniej, niż przewiduje oficjalny cel branki. Większość uciekała do Gruzji, Finlandii, Mongolii i Kazachstanu oraz drogą lotniczą do Armenii, Turcji i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Władze rozważają zamknięcie granicy, aby problem odpływu rekruta nie eskalował.