"Na każdy atak rakietowy Rosja musi pracować półtora do dwóch miesięcy" - powiedział Budanow, odnosząc się do ograniczonych możliwości produkowania przez Rosję nowych pocisków. Ocenił, że do marca 2023 roku "sytuacja ze wszystkimi rodzajami amunicji, nawet artyleryjskimi, będzie w Rosji krytyczna".

Według Budanowa Rosja rozpoczynała inwazję w lutym 2022 roku, mogąc wykorzystywać w ciągu doby 60 tysięcy sztuk amunicji na jednostkę uzbrojenia. Teraz wskaźnik ten spadł trzykrotnie, a do marca zmniejszy się do 15 tysięcy - ocenił szef wywiadu. Produkcja amunicji na Białorusi nie pomoże Rosji, bowiem kraj ten może wytwarzać nie więcej niż 4 tysiące pocisków w ciągu miesiąca.

Szef HUR zapewnił także, że władze Rosji planują zakazanie opuszczania kraju mężczyznom w wieku do 55 lat. Takie zamknięcie granic Rosji miałoby nastąpić 5 stycznia br. Wcześniej o takiej możliwości mówił minister obrony Rosji Ołeksij Reznikow. (PAP)

Reklama