Ukraina była oficjalnym krajem kandydującym do NATO od 2014 roku, ale szanse na członkostwo od samego początku były niewielkie, ponieważ Rosja od dawna otwarcie sprzeciwia się obecności Ukrainy w Sojuszu i grozi odwetem w przypadku dołączenia kraju.

Tymczasem większość ukraińskiego społeczeństwa, podobnie jak prezydent, opowiada się za członkostwem zarówno w sojuszu NATO, jak i w UE.

Rosnący konsensus w tej kwestii nastąpił na przełomie 2021 i 2022 roku. Według ukraińskiej grupy socjologicznej "Rating", świadczy to o rosnącym zagrożeniu, jakie odczuwali Ukraińcy w tygodniach i miesiącach poprzedzających rosyjską inwazję. W dniach 16-17 lutego 62 procent ankietowanych w kraju opowiedziało się za członkostwem, w porównaniu z zaledwie 51 procentami rok wcześniej. Teraz, po ataku Rosji, odsetek ten może ulec zmianie.

Równie mało prawdopodobną perspektywą, ale równie dużo mówiącą o dążeniach Ukraińców do pokoju i stabilności oraz ich zwiększonej świadomości potrzeby znalezienia europejskich sojuszników, jest członkostwo w UE. W dniach 16-17 lutego 68 procent badanych stwierdziło, że popiera wejście do Unii.

Reklama

Za przystąpieniem do UE najliczniej opowiedzieli się Ukraińcy z zachodniej części kraju, wykazując poparcie na poziomie powyżej 80 proc. Najmniej dążenia do zachodniej demokracji poparli Ukraińcy ze wschodu kraju, z poparciem dla UE na poziomie 44 proc., a dla NATO na poziomie zaledwie 36 proc.

ikona lupy />
Wejście Ukrainy do NATO i UE - poparcie Ukraińców [SONDAŻ] / statista.com