W KPRM odbywa się spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z ambasadorami państw Unii Europejskiej, Europejskiego Obszaru Gospodarczego oraz innych państw europejskich ws. koordynacji pomocy humanitarnej dla Ukrainy.

Szef rządu mówił o pomocy, jakiej Polacy udzielają uchodźcom z Ukrainy. "Nasza pomoc Ukraińcom nie może być tylko spontanicznym odruchem serca, ale jednocześnie ona musi mieć charakter systemowy. Ona nabiera takiego charakteru, coraz bardziej systemowego" - mówił.

"Przygotowaliśmy ogromną bazę logistyczną, noclegową, a przede wszystkim cały proces rozlokowywania osób, które się w Polsce pojawiają" - premier Morawiecki.

Poinformował też, że codziennie z Polski na Ukrainę wyruszają konwoje humanitarne, przygotowywane m.in. przez Caritas, organizacje pozarządowe i rząd.

Reklama

"Musimy działać szybko, ponieważ Rosja grozi atakiem odcinającym. Już teraz pojawiają się zagrożenia atakiem z północy, od strony Białorusi na tę część zachodniej Ukrainy, w której kumuluje się ruch uchodźców" - powiedział premier.

Wskazywał, że do tej pory do Polski trafiło około 300 tys. uchodźców wojennych. "Wielokrotnie więcej osób zmierza teraz ku polskiej granicy. To przede wszystkim kobiety i dzieci, ale także osoby starsze" - mówił Morawiecki.

Morawiecki: Mamy do czynienia z ogólnonarodowym pospolitym ruszeniem

Mamy do czynienia z ogólnonarodowym pospolitym ruszeniem, wierzę, że potrafimy razem dokonać wielkich rzeczy, potrafimy pomóc tej gwałtownej fali uchodźców; zdamy ten test z odpowiedzialności i solidarności - mówił premier Mateusz Morawiecki podczas spotkania z ambasadorami.

Szef rządu wskazywał, że polski rząd błyskawicznie uruchomił bardzo rozbudowany system pomocy humanitarnej, która jest kierowana zarówno na Ukrainę, jak i dla uchodźców, którzy przybędą do Polski. Dziękował też wszystkim ludziom dobrej woli, którzy się zaangażowali i starają się przyjmować przychodzących przez granicę ukraińsko-polską uchodźców, rozlokowywać ich.

Zaznaczył, że wraz z uchodźcami z Ukrainy pojawiło się wiele osób, które na Ukrainie studiowały lub tam pracowały. "Dlatego już dzisiaj angażujemy organizacje pozarządowe, instytucje rządowe w pomoc także wszystkim tym osobom" - powiedział premier.

"Mamy do czynienia z ogólnonarodowym pospolitym ruszeniem (...) i wierzę, że potrafimy razem dokonać wielkich rzeczy. Potrafimy pomóc tej gwałtownej fali uchodźców, która dzisiaj pojawiła się w południowo-wschodniej Polsce. Zdajemy i zdamy ten test z odpowiedzialności, test solidarności. Dziś jest to potrzebne, aby pomóc w tej dramatycznej sytuacji naszemu sąsiadowi, w sytuacji, która być może wyznaczy politykę europejską na najbliższe nie tylko lata, ale na najbliższe dekady" - mówił Morawiecki.

Jak dodał, musimy wykazać się ogromną determinacją polityczną i dyplomatyczną oraz zdecydowaniem.

"Dziękuję także poprzez państwa ręce waszym premierom, prezydentom za to, co udało się w ostatnich kilku dniach zrobić. Za to, że w wyniku licznych rozmów, konsultacji, które miały miejsce, ten pakiet sankcji wobec Rosji nabiera rzeczywiście bardzo poważnego charakteru. On musi taki być po to przede wszystkim, aby w zdecydowany sposób odpowiedzieć na tę agresję, która już dzisiaj wywołała ogromny kryzys humanitarny i któremu staramy się zapobiegać poprzez nasze działania prowadzone na granicy z Ukrainą" - powiedział Morawiecki. (PAP)