"Stany Zjednoczone wspierają starania władz Ukrainy mające na celu zbadanie tych zbrodni" - dodał Blinken podczas konferencji prasowej poprzedzającej jego wylot na spotkanie szefów dyplomacji państw NATO w Brukseli.

"To, co widzieliśmy w Buczy, nie było przypadkowym działaniem zbuntowanego oddziału wojskowego. To były celowe działania by zabić, torturować, zgwałcić i popełnić inne okrucieństwa" - ocenił amerykański sekretarz stanu.

Według wstępnych ustaleń w Buczy po wejściu wojsk rosyjskich zostało zamordowanych kilkuset cywilów.