„Zasady muszą się zmienić, bo zmienia się świat” - podkreślał Zełenski, porównując zasady przesyłania informacji takie jak listy i dzisiejsze technologie i wskazując na tempo zmian i konieczność dostosowania zasad działalności instytucji międzynarodowych. Odpowiadając na pytanie jednego ze studentów w sprawie działań niezbędnych, by uniknąć przyszłych konfliktów, Zełenski powiedział, że „instytucje muszą działać w takim samym tempie jak działa świat”.

Zełenski podkreślił, że „przywrócenie demokracji jest główną motywacją dla zwycięstwa Ukrainy”. Dodał, że sytuacje takie jak wojna, gdy trzeba podejmować szybkie decyzje w sprawie życia, powodują, że proces decyzji może być niedemokratyczny. Pytany o to, jak przekonywać innych, że za demokrację warto walczyć, nawet jeśli wojna odbywa się na innym kontynencie, prezydent Ukrainy powiedział, że „wojna nie zna pojęcia odległości, wszyscy walczymy za te same wartości”.

Pytania studentów dotyczyły też roli mediów społecznościowych podczas rosyjskiej inwazji na Ukrainę i poczucia humoru. „Dla nas internet jest rodzajem broni” - mówił Zełeński. Podkreślił, że poczucie humoru jest „rodzajem lekarstwa” i „chwilą wytchnienia”, zaś proszony o komentarz do wypowiedzi porównujących go do Harry’ego Pottera dodał: „wiemy, kim jest Voldemort” (zły czarnoksiężnik z powieści J.K. Rowling-PAP).

Z Toronto Anna Lach

Reklama