Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział we wtorek, że przekazanie myśliwców MiG-29 Ukrainie, może "nastąpić w ciągu najbliższych czterech-sześciu tygodni". Z kolei rzecznik rządu Piotr Müller zaznaczył w środę, że decyzje w tej sprawie są podejmowane w gronie kilku państw i dodał, że rząd ma już jasne deklaracje, które to państwa będą.

Wicepremier Błaszczak w czwartek w Programie Pierwszym Polskiego Radia został zapytany, czy Polska przekaże MIG-i wspólnie ze Słowacją. Szef MON przyznał, że na ten temat rozmawiał ze swoim słowackim odpowiednikiem. "W szerszej koalicji, tak jak zbudowaliśmy koalicję w sprawie czołgów Leopard, pokazaliśmy wielką skuteczność. Tak jak również spowodowaliśmy, że na Ukrainę trafi system Patriot, to też nasza inicjatywa, poprzez naszą działalność, aktywność. Okazaliśmy się skuteczni" - mówił.

"Zależy nam na tym, aby sąsiadowała z Polską niepodległa Ukraina. Żebyśmy nie sąsiadowali z Ukrainą, która będzie stanowiła część Rosji, tego imperium rosyjskiego, agresywnego wobec swoich sąsiadów, dlatego wspieramy Ukrainę" - zadeklarował Błaszczak.

"Chcemy przekazać MIG-i w szerszej koalicji państw" - oświadczył wicepremier.

Reklama

Dopytywany, które kraje poza Słowacją się w niej znajdą odparł: "Słowacja, no i jeszcze jesteśmy otwarci oczywiście na innych uczestników, ale zdecydowanie zależy nam na tym, żeby nasze działania miały charakter koalicyjny".

Zwracał jednocześnie uwagę, że jeszcze w tym roku w Polsce znajdą się koreańskie samoloty FA-50, które zastąpią MIG-i, a "więc będą stanowiły wzmocnienie polskich sił powietrznych".

Gotowość do przekazania Ukrainie samolotów MiG-29 prezydent Andrzej Duda zadeklarował w niedawnym wywiadzie dla CNN. "Jesteśmy gotowi, by dostarczyć te samoloty, i jestem pewien, że Ukraina byłaby gotowa, by natychmiast ich użyć" – powiedział prezydent. Szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot dodał, że "nie będzie to duża liczba", a Polska jest w tym przypadku gotowa działać w ramach szerszej międzynarodowej koalicji. (PAP)

autor: Rafał Białkowski