"Dziś kijowska rada miejska zerwała umowę dzierżawy gruntu z ambasadą kraju-agresora - Rosji. Zwróciła się też do Rady Ministrów Ukrainy o przywrócenie państwu ukraińskiemu na własność majątku +placówki dyplomatycznej+ rosyjskich barbarzyńców" - napisał Kliczko w serwisie Telegram.

Jak podaje portal NV, Rosja dzierżawiła 0,39 ha ziemi w dzielnicy sołomiańskiej w Kijowie. Grunt otrzymała w 1998 roku w dzierżawę na 49 lat za symboliczną opłatą wynoszącą 49 hrywien.

Przed pełnowymiarową rosyjską napaścią na Ukrainę dyplomaci opuścili rosyjską placówkę. Od tamtej pory obiekt stoi pusty.

W dzień rozpoczęcia agresji, 24 lutego 2022 roku, prezydent Wołodymyr Zełenski ogłosił, że Ukraina zerwała stosunki dyplomatyczne z Rosją. (PAP)

Reklama