Podkreślił, że odbudowa Ukrainy ze zniszczeń będących efektem rosyjskiej napaści będzie największym tego typu projektem od czasu II wojny światowej i przywołał słowa prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, który zwracając się zdalnie do uczestników konferencji mówił, że nie chodzi tylko o odbudowę jednego kraju, lecz będzie to budowa świata.

"Jednym z kluczowych przesłań, które chciałbym przekazać jest to, że zaczynamy odbudowę Ukrainy w tym roku. Nie czekamy na koniec wojny. Mamy w tym absolutne poparcie proukraińskiej koalicji sojuszników. Tworzymy również koalicję odbudowy, mobilizujemy zasoby, dostarczamy i wdrażamy nowe projekty. Mamy architekturę korporacyjną, która zapewni transparentność i rozliczalność" - mówił Szmyhal w przemówieniu końcowym.

Cztery istotne wnioski

Reklama

Premier Ukrainy podkreślił, że są cztery istotne wnioski, które można wyciągnąć z konferencji - wszyscy zgadzają się co do tego, że Ukraina wejdzie do Unii Europejskiej; niemal wszyscy uczestnicy zgadzają się z tym, że Rosja musi zapłacić za popełnione zbrodnie i konieczne jest stworzenie mechanizmu pozwalającego użyć zamrożonych rosyjskich aktywów do odbudowy Ukrainy; biznes musi być w centrum odbudowy Ukrainy, bo bez inwestycji sektora prywatnego nie będzie ona możliwa; odbudowa Ukrainy przyniesie korzyści nie tylko jej samej, ale też tworząc możliwości inwestycyjne, całej europejskiej gospodarce.

Minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii James Cleverly powiedział, że Ukraina zostanie odbudowana, ale nie da rady zrobić tego sama. "Widzimy, że siła i odporność mieszkańców Ukrainy w obliczu rosyjskiej agresji jest inspirująca. Widziałem to na własne oczy podczas mojej wizyty na Ukrainie. Mamy obowiązek wspierać ich nie tylko w samoobronie, budując koalicję wsparcia, która zapewniła szkolenia i sprzęt wojskowy, czy koalicję wsparcia na forum ONZ. Dziś budujemy koalicję na rzecz odbudowy Ukrainy" - oświadczył Cleverly.

Poinformował, że choć celem konferencji nie było zbieranie konkretnych deklaracji, to w czasie dwóch dni obrad złożono zapowiedzi wsparcia Ukrainy na kwotę 60 mld euro.

Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)