Czworo cywilów zginęło w niedzielę w rosyjskich ostrzałach w obwodach chersońskim, charkowskim i donieckim, na południu i wschodzie Ukrainy - poinformowały w poniedziałek rano władze tych regionów.

W ciągu ostatniej doby siły wroga zaatakowały obwód chersoński przy użyciu lotnictwa, wyrzutni artyleryjskich i rakietowych, czołgów, moździerzy oraz dronów. Łącznie wystrzelono około 670 pocisków. Dwie osoby zginęły, pięć doznało obrażeń - oznajmił w porannym komunikacie gubernator Ołeksandr Prokudin (http://tinyurl.com/yhncbk5m).

Reklama

W niedzielę agresorzy ostrzelali wiele miejscowości na Charkowszczyźnie. Zginął 50-letni mężczyzna ze wsi Neczwołodiwka, położonej nieopodal Kupiańska. Ponadto w szpitalu zmarł inny mężczyzna, który 2 stycznia został ciężko ranny podczas ostrzału Charkowa - powiadomił szef władz obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow (https://t.me/synegubov/7990).

Tego samego dnia śmierć poniósł mieszkaniec Awdijiwki, frontowego miasta w obwodzie donieckim - przekazał przewodniczący administracji tego regionu Wadym Fiłaszkin (http://tinyurl.com/mrnbztu4).

Co najmniej cztery rakiety, odpalone przez wojska rosyjskie, trafiły w przedsiębiorstwo i placówkę oświatową w Charkowie, gdzie ranna została 53-letnia kobieta - przekazał szef Charkowskiej Wojskowej Administracji Obwodowej Ołeh Sybiehubow. (https://t.me/synegubov/7990)

W obwodzie charkowskim ostrzelane zostało także miasteczko Zmijiw koło Czuhujewa. Uszkodzony tam został budynek prywatny: spod jego ruin ratownicy wydostali dwóch mężczyzn w wieku 90 i 60 lat. Pod gruzami znajduje się jeszcze kobieta.

W Zaporożu Rosjanie trafili w dzielnicę mieszkalną; w wyniku eksplozji ucierpiała kobieta i mężczyzna – poinformował Jurij Małaszko z obwodowych władz wojskowych. (https://t.me/zoda_gov_ua/25534)

W Krzywym Rogu ostrzelane zostało centrum handlowe. W obwodzie chmielnickim w godzinach porannych słychać było co najmniej sześć eksplozji. Informacje o ich następstwach jeszcze nie nadeszły. (https://t.me/khmelnytskaODA/2285)

Wcześniej Siły Powietrzne Ukrainy powiadamiały, że na terytorium Rosji operowało 11 bombowców strategicznych Tu-95MS, które wystartowały m.in. z lotniska w obwodzie murmańskim. W kolejnych doniesieniach mówiono także o czterech myśliwcach Su-35 i Su-34, które wyleciały z Sawasliejki w obwodzie niżnonowogrodzkim.

Z Kijowa Jarosław Junko