Ocena i znaczenie operacji kurskiej

"Oceniam to bardzo pozytywnie. Operacja jest złożona, ale najważniejsze, że idzie zgodnie z planem" – powiedział na wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Andrzejem Dudą i premier Litwy Ingridą Szimonyte w Kijowie.

Zełenski wyjaśnił, że dzięki wkroczeniu wojsk jego kraju do obwodu kurskiego w Rosji, przede wszystkim zwiększyły się możliwości wymiany jeńców. "Rezerwy wymiany rosną i to jest pozytywne. Po drugie, doszło do zatrzymania operacji Federacji Rosyjskiej na północy (Ukrainy)" – podkreślił.

Prezydent zaznaczył, że operacja kurska zapobiegła otoczeniu przez Rosjan obwodu sumskiego i zerwała plany zajęcia miasta Sumy.

Relacje Kijów-Moskwa i cel operacji kurskiej

Zełenski odrzucił sugestie, że wkroczenie wojsk Ukrainy do regionu Kurska ma być dla Kijowa kartą przetargową w dialogu z rosyjskim dyktatorem Władimirem Putinem. "Jakiego dialogu? My nie gramy w żadne karty, my jesteśmy bardzo otwarci wobec naszych partnerów" – zapewnił.

Według szefa państwa ukraińskiego jednym z celów operacji w regionie kurskim było pokazanie światu, kim naprawdę jest Putin.

"Te państwa, które nie rozumiały dotąd, dlaczego przyszedł on na terytorium naszego kraju, teraz – jak sądzę – to zrozumiały. Ale pokazaliśmy też społeczeństwu (rosyjskiemu), co jest mu droższe: okupacja terytorium Ukrainy czy obrona własnej ludności" – powiedział.

Krytyka Putina przez Zełenskiego

Zełenski ocenił, że dla Putina ważniejsze jest utrzymanie obcych, ukraińskich terytoriów, niż obrona współobywateli. "On nie zastanawia się, jak ochronić własnych ludzi. On zrzuca bomby na swoje własne wioski. Brawo mu za to. Po prostu brawo" – stwierdził prezydent Ukrainy.

Postępy wojsk Ukrainy w obwodzie kurskim

Siły Zbrojne Ukrainy rozpoczęły operację ofensywną w obwodzie kurskim 6 sierpnia. Naczelny dowódca ukraińskiej armii, generał Ołeksandr Syrski informował, że obszar zajęty w obwodzie przez siły ukraińskie powiększył się do 1263 km kw., a liczba kontrolowanych przez nie miejscowości - do 93.

Wizyta Dudy i Szimonyte w Kijowie

Prezydent Andrzej Duda i premier Litwy Ingrida Szimonyte złożyli w sobotę wizytę w Kijowie z okazji Dnia Niepodległości Ukrainy.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)