Jak poinformowało federalne Ministerstwo Spraw Wewnętrznych w rozmowie z magazynem "Welt am Sonntag", "Grecji zaoferowano wsparcie odpowiedniego zakwaterowania i opieki dla osób uprawnionych do ochrony, które mają zostać odesłane z Niemiec".

Republika Federalna "byłaby w stanie bardzo szybko udzielić odpowiedniego wsparcia, gdy tylko rząd grecki je zaakceptuje". Chodzi tu między innymi o wynajem greckich hoteli dla uchodźców sprowadzonych z Niemiec, jak dowiedział się "Welt am Sonntag".

Co miesiąc do Republiki Federalnej przybywa około 1000 uchodźców, którym już udzielono w Grecji azylu, w celu złożenia nowych wniosków. Nie są one odsyłane, głównie dlatego, że według niemieckich sądów grozi im w Grecji nieodpowiednia opieka, a nawet bezdomność. Ateny oficjalnie temu zaprzeczają. Od początku 2020 roku do dziś tylko cztery osoby zostały przekazane do Grecji.

Poprawa opieki w Grecji jest obecnie jedynym sposobem reagowania na dalszą migrację, pisze "Welt am Sonntag".

Reklama

"Zgodnie z obowiązującym prawem unijnym uchodźcy mogą jeździć do innych państw członkowskich po uzyskaniu uznania ich statusu - jeśli nie zamierzają pozostać tam dłużej niż 90 dni w okresie sześciu miesięcy. Ta sytuacja prawna, która zachęca do nadużyć, jest wykorzystywana przez wielu uchodźców do ponownego ubiegania się o azyl w Niemczech" - zauważa gazeta.

"Welt am Sonntag" zauważa, że "niemiecka oferta przejęcia kosztów związanych z uznanymi uchodźcami wpisuje się w długą serię środków wsparcia dla Grecji. Od 2016 r. z puli UE na zakwaterowanie migrantów i procedury azylowe przeznaczono ponad 3,3 mld euro. To więcej niż jakikolwiek inny kraj na świecie otrzymał w przeliczeniu na przyjętą osobę. Niemcy są najważniejszym darczyńcą UE i pomagają również dwustronnie, na przykład poprzez Niemiecką Federalną Agencję Pomocy Technicznej przy budowie obozów na wyspach lub poprzez zapewnienie prawie dwóch trzecich urzędników ds. azylu wysyłanych do Grecji z UE".

Niemieckie pieniądze płyną już także do finansowanego przez UE programu Helios dla uchodźców uznanych w Grecji. Program oferuje dopłaty do czynszu i pomoc w znalezieniu pracy. "Ponieważ to wszystko nie wystarcza, z Berlina nadchodzi teraz nowa oferta dwustronnego finansowania".

Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)