Jak pisze agencja APA, ten „największy z dotychczasowych pakietów sankcji”, który zaproponowała Komisja Europejska, będzie przedmiotem negocjacji w Brukseli i uwzględniać ma kompleksowe embargo na rosyjską ropę.

„Chcemy sankcji, które uderzą w Rosję, a nie sankcji, które osłabią nas bardziej niż Rosję” – powiedział Schallenberg. „Austria nie jest uzależniona od rosyjskiej ropy tak jak inne kraje, ale i tak należy spodziewać się inflacji” - dodał.

Jak podkreślił szef MSZ, dla Austrii ważne jest dalsze ograniczanie zależności od rosyjskiego gazu, mimo że embargo na import gazu nie jest przedmiotem obecnej debaty. (PAP)