W piątek rzecznik rządu poinformował, że w najbliższych kilku, kilkunastu dniach powinno dojść do formalnego zaakceptowania KPO. Jak przekazał, w środę zakończyły się prace zespołów negocjacyjnych w tej sprawie. Dodał, że Polska i KE doszły do porozumienia ws. omawianych w negocjacjach kamieni milowych.

W poniedziałek Müller mówił o KPO w Polsat News. "Zespoły negocjacyjne ze strony Polski i ze strony szefowej KE zaakceptowały kamienie milowe w Krajowym Planie Odbudowy; tam się już nic nie zmienia. Teraz jest tylko formalna akceptacja na kolegium komisarzy, więc czekamy aż na kolegium komisarzy, wszyscy członkowie KE, formalnie przyklepią to porozumienie, które już istnieje" - powiedział rzecznik rządu.

Pytany, kiedy może to nastąpić, odparł: "Liczymy na to, że to będzie albo na środowym posiedzeniu komisarzy, członków KE, albo w przyszłym tygodniu. Ale to jest formalność, te uzgodnienia zostały poczynione, jest kompromis pomiędzy Polską a KE, kamienie milowe zostały zaakceptowane".

Komisja Europejska wciąż nie zaakceptowała złożonego już ponad rok temu przez rząd Krajowego Planu Odbudowy, czyli dokumentu opisującego sposób wydatkowania środków z Funduszu Odbudowy UE. Pod koniec października zeszłego roku przewodnicząca KE Ursula von der Leyen postawiła warunek, by w polskim KPO znalazło się zobowiązanie rządu do likwidacji Izby Dyscyplinarnej SN.

Reklama

Rzeczniczka KE Veerle Nuyts przekazała w środę 11 maja PAP, że polski KPO musi zawierać zobowiązania do: likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, reformy systemu dyscyplinarnego, przywrócenia do pracy sędziów zwolnionych niezgodnie z prawem. Pracowaliśmy z Polską w sprawie wszystkich trzech punktów i jesteśmy zadowoleni z wyników rozmów. Teraz czekamy na potwierdzenie ze strony Polski – przekazała wówczas Nuyts.