"Tym razem nie pojedziemy na zimową sesję do Wiednia, nasz powód jest bardzo prosty - uważamy, że Rosja, która przekroczyła wszystkie możliwe czerwone linie, nie powinna uczestniczyć we wspólnej dyskusji z parlamentarzystami innych krajów, zwłaszcza że jest to bardzo obraźliwe, zarówno politycznie, jak i moralnie dla delegacji ukraińskiej" – oświadczyła w środę podczas konferencji prasowej Aleknaite-Abramikiene.

Laurynas Kascziunas, członek litewskiej delegacji i szef sejmowego komitetu bezpieczeństwa narodowego i obrony podczas konferencji prasowej wskazał, że rosyjska delegacja na ZP OBWE składa się ze "zwolenników Putina w Dumie, którzy pretendują do statusu zbrodniarzy wojennych". Polityk nie wykluczył, że podczas sesji w Wiedniu dojdzie do prowokacji ze strony rosyjskich deputowanych, że „będą próbowali okazywać dumę z tego, że przyjechali, chociaż są obłożeni sankcjami”.

„Postanowiliśmy po prostu nie uczestniczyć w tych grach” – powiedział litewski poseł.

W ubiegłym tygodniu w Wilnie przedstawiciele delegacji nordyckiej, bałtyckiej i polskiej do ZP OBWE przyjęli oświadczenie, że Rosja musi zostać pociągnięta do odpowiedzialności za swoje działania na Ukrainie i że należy ustanowić międzynarodowy mechanizm prawny, który oceni zbrodnie agresora.

Reklama

"Z głębokim żalem odnotowujemy, że rosyjscy parlamentarzyści, którzy znajdują się na liście sankcji Unii Europejskiej, otrzymali wizy, aby wziąć udział w zimowej sesji Zgromadzenia Parlamentarnego OBWE odbywającej się w rocznicę agresji Rosji na Ukrainę w otwartej wojnie" - napisano w oświadczeniu; wskazano, że udział Rosji w sesji OBWE w Wiedniu zostanie przez nią wykorzystany do celów propagandowych w kraju i za granicą i "będzie bardzo rozczarowującym sygnałem dla społeczności międzynarodowej".

Litwa apelowała o przyłączenie się do bojkotu w przypadku udziału Rosji w sesji, ale nie udało się wypracować wspólnego stanowiska. Według Aleknaite-Abramikiene, przedstawiciele innych państw postanowili "walczyć z Rosjanami na sali posiedzenia" ZP OBWE.

Zimowa sesja ZP OBWE odbędzie się w czasie, gdy mija rok od napaści Rosji na Ukrainę. Rocznica ta będzie tematem obrad Zgromadzenia, z udziałem przedstawicieli Rosji. W delegacji rosyjskiej znajduje się 15 parlamentarzystów objętych sankcjami Unii Europejskiej, w tym Piotr Tołstoj, wiceprzewodniczący Dumy, niższej izby rosyjskiego parlamentu.

Austriacki minister spraw zagranicznych Alexander Schallenberg bronił decyzji o wydaniu wiz Rosjanom, argumentując, że rząd w Wiedniu, w którym mieści się siedziba OBWE, jest prawnie zobowiązany do umożliwienia wszystkim zainteresowanym delegacjom uczestniczenia w obradach. Wiedeń potępił inwazję Rosji na Ukrainę, ale podkreśla też konieczność podtrzymywania relacji dyplomatycznych z Moskwą.

Z Wilna Aleksandra Akińczo