Pierwotnie 10 września miał się odbyć drugi pojedynek słowny pomiędzy Donaldem Trumpem a obecnym prezydentem USA Joe Bidenem. Te ostatni podjął jednak w niedzielę decyzję, że nie będzie się ubiegać o reelekcję. Trump natomiast cały czas domaga się, aby debata odbyła się w popierającej Republikanów telewizji Fox News. Zapewnia jednak, że jest na nią gotowy i z Kamalą Harris poradzi sobie jeszcze lepiej niż z Bidenem.

Tymczasem poparcie dla kandydatury Harris wyraziła ministra finansów i była szefowa Rezerwy Federalnej (Fed) Janet Yellen. Jej zdaniem obecna wiceprezydentka będzie w stanie utrzymać globalne przywództwo USA. Jak przyznała Yellen, Harris rozumie, z czym w skali światowej zmagają się Stany Zjednoczone i zdaje sobie sprawę, że Ameryka musi odbudować pozycję lidera na scenie globalnej.