W konkursie na inwestora strategicznego CPK wygrała francusko-australijska propozycja przedstawiona wspólnie przez Vinci Airports i IFM Global Infrastructure Fund.

Ten pierwszy podmiot to jedna z największych firm na świecie (zajmujących się projektowaniem, budową, finansowaniem i operowaniem projektami infrastrukturalnymi). Vinci zarządza łącznie 65 lotniskami w 12 krajach. IFM Global Infrastructure Fund to infrastrukturalny fundusz inwestycyjny (który zarządza aktywami o łącznej wartości ok. 143 mld dolarów). Francusko-australijska propozycja została wybrana spośród ośmiu ofert z całego świata. Spółka CPK będzie musiała teraz doprecyzować warunki umowy inwestycyjnej ze zwycięskim partnerem.

Jakie będą zadania inwestora strategicznego?

Reklama

Do zadań inwestora strategicznego należeć będzie wniesienie mniejszościowej części kapitału niezbędnego do budowy lotniska, a także wsparcie CPK swoim doświadczeniem i know-how. Pozakończeniu budowy będzie on pomagał w operowaniu portem lotniczym.

Założenia finansowania lotniska są takie, że 60 proc. finansowania na budowę lotniska ma zostać pozyskane w postaci finansowania dłużnego, czyli obligacji lub kredytu konsorcjum banków, a 40 proc. pochodzić właśnie od inwestorów obejmujących udziały w spółce CPK.Lotnisko. Z tego 49 proc. udziałów tego kapitału wyłoży wybrany inwestor. Według Marcina Horały, rządowego pełnomocnika ds. budowy CPK, po podpisaniu umowy obie firmy wyłożą na przedsięwzięcie blisko 8 mld zł. Budowa lotniska ma zaś łącznie kosztować ok. 40 mld zł. Według spółki CPK podpisanie ostatecznej umowy inwestycyjnej jest planowane na pierwszy kwartał przyszłego roku.

Co zrobi nowy rząd z CPK?

Wybranie inwestora strategicznego dla CPK oznacza, że nowy rząd, który przejmie stery za kilka tygodni, nie będzie mógł od razu przekreślić przedsięwzięcia. Ugrupowania, które mają przejąć władzę, dość negatywnie wypowiadały się o części lotniskowej CPK. Koalicja Obywatelska (KO) zapowiada audyt inwestycji. Poseł Maciej Lasek mówił nam niedawno, że rząd najpewniej nie będzie budował lotniska w Baranowie. - Wszystko wskazuje na to, że projekt jest mocno przeskalowany i niedopasowany do potrzeb, a co za tym idzie, może być zbyt drogi w stosunku do efektów – mówił poseł Lasek. Według niego rosnący ruch lotniczy będzie mogło obsłużyć powiększone lotnisko Okęcie oraz porty w regionie.

Były szef LOT-u, Sebestian Mikosz liczy jednak, że nowy rząd nie zrezygnuje z budowy nowego lotniska. Przyznaje, że przedsięwzięcie trzeba urealnić i odpolitycznić. Według niego pilnej weryfikacji wymaga przede wszystkim harmonogram. Marcin Horała wciąż twierdzi, że nowy port ma być skończony w 2027 roku. Mikosz uważa, że realizacja portu zajmie zaś 8 – 10 lat.

Wieloletni program CPK

Tymczasem dziś Rada Ministrów uchwaliła nowy wieloletni program CPK na lata 2024 – 2030. – To zakotwicza go w finansach publicznych - podkreślił Marcin Horała na konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Ministrów. - Zapisane w programie pieniądze pozwolą m.in. na kontynuację zaawansowanych już prac projektowych, kontynuację wykupu nieruchomości i realizację robót budowlanych – mówi rzecznik CPK Konrad Majszyk.

Jak się dowiedzieliśmy, całkowita wartość programu wieloletniego CPK na lata 2024 – 2030 to 155 mld zł. Składają się na nią m.in. 66,2 mld zł – skarbowe papiery wartościowe, 24,3 mld zł – zakładane finansowanie UE, 62,8 mld zł – środki pochodzące od inwestorów i z finansowania komercyjne. Rząd przyjął również program taborowy, który ma dotyczyć zamówienia pociągów do obsługi Kolei Dużych Prędkości na trasach prowadzących w stronę nowego portu.

Nowe lotnisko w Baranowie w pierwszym etapie ma być gotowe na przyjęcie 40 mln pasażerów rocznie.