Syfon Kłodnicy, to system trzech betonowych rur, ułożonych pod Kanałem Gliwickim. Każda z nich ma 50 metrów długości i 3 metry kwadratowe przekroju. Dzięki tej trójkanałowej konstrukcji żelbetowej, wody rzeki bezkolizyjnie przepływają pod Kanałem Gliwickim - jedynej sztucznej drogi wodnej w kraju o funkcji transportowej.

Budowę nowatorskiego systemu hydrotechnicznego na skrzyżowaniu rzeki Kłodnicy z Kanałem Gliwickim wykonano w latach 30. ubiegłego wieku. Oprócz przepustu syfonowego pod kanałem zbudowano także dwa odcinki nowego koryta Kłodnicy - przed i za przepustem. Po zakończeniu budowy rzekę skierowano na nowy bieg.

Działający nieprzerwanie od 80 lat przepust syfonowy wymagał remontu. W ramach projektu Wody Polskie przeprowadziły głównie prace związane z naprawą betonów konstrukcji syfonu. W tym etapie remontu obiektu oczyszczono elementy konstrukcyjne oraz usunięto roślinność porastającą powierzchnię betonu. To zaś umożliwiło przegląd odkrytych elementów konstrukcyjnych i pozwoliło kolejno przystąpić do naprawy (reprofilacji) zużytych, uszkodzonych elementów żelbetowych wraz z koniecznymi uzupełnieniami zbrojenia.

W ramach rozpoczętego jesienią ubiegłego roku remontu m.in. wymieniono ściankę szczelną wraz z zasuwą wrzecionową, zamontowano nową balustradę oraz podest obsługowy, wykonano również montaż tymczasowych ścianek szczelnych, wygradzających poszczególne fragmenty konstrukcji. Koszt wykonanych prac remontowych obiektu to ponad 2,8 mln zł brutto. Jak zaznaczają Wody Polskie, przepust syfonowy nie zaburza ciągłości morfologicznej cieku, co umożliwia swobodne przepływanie pod kanałem także organizmom żywym.

Reklama

Jak informuje Linda Hofman, rzecznik prasowy Wód Polskich w Gliwicach, przepusty syfonowe w Polsce stosowano niezwykle rzadko. Bezkolizyjnych krzyżówek cieków można zliczyć zaledwie kilka w całym kraju. Najbliższy rozwiązaniu zastosowanemu dla skrzyżowania wód rzeki Kłodnicy i Kanału Gliwickiego wydaje się syfon potoku Flis na Kanale Bydgoskim.(PAP)

autor: Marek Szczepanik