"W tej chwili trwa akcja ewakuacyjna i akcja pirotechniczna na pokładzie samolotu" - wyjaśniła rzeczniczka, dodając, że służby straży otrzymały informację, że na pokładzie jednego z samolotów może znajdować się bomba.

"Zostały wszczęte rutynowe procedury z związku z tym" - dodała. Kiedy wszyscy pasażerowie opuszczą samolot, pirotechnicy sprawdzą go pod kątem bezpieczeństwa.

Ewakuowany z powodu możliwej bomby samolot leciał ze Stambułu.Należy do linii Turkish Airlines

Ewakuowany na lotnisku Okęcie z powodu możliwej bomby na pokładzie samolot leciał ze Stambułu do Warszawy. Należy do tureckich linii Turkish Airlines - powiedział PAP Piotr Rudzki, rzecznik prasowy Lotniska Chopina w Warszawie, Akcja na lotnisku cały czas trwa.

Reklama

Szerszych informacji na ten temat - jak powiedział rzecznik prasowy Lotniska Chopina w Warszawie Piotr Rudzki - służby będą udzielać, kiedy akcja na lotnisku zakończy się.

Z samolotu ewakuowano ponad 100 osób

W niedzielę wieczorem na Lotnisku Chopina służby otrzymały informację, że na pokładzie jednego z samolotów może być ładunek wybuchowy. Pirotechnicy sprawdzają go nadal pod kątem bezpieczeństwa. "Czynności jeszcze trwają" - przekazała rzeczniczka, mówiąc, że z jej informacji wynika, że nie znaleziono do tej pory żadnego niebezpiecznego przedmiotu, ładunku czy czegoś podobnego.

"Wszystko zmierza ku temu, że był to anonimowy żart" - poinformowała. Do samolotu ma być jeszcze wpuszczony pies, który sprawdzi maszynę pod kątem substancji wybuchowych i niebezpiecznych.

Z samolotu należącego do tureckich linii Turkish Airlines ewakuowano w związku z akcją ponad 100 osób - pasażerów i załogi.