Związki zawodowe ogłosiły sześciodniowy strajk w hiszpańskim oddziale przewoźnika, który ma się rozpocząć 24 czerwca, informuje belgijski dziennik „De Standaard” i dodaje, że do strajku mogą przyłączyć się pracownicy firmy w Belgii.

„Jeżeli chcą uderzyć, niech to zrobią, proszę bardzo” – mówił podczas konferencji prasowej O’Leary. Według niego Ryanair zawarł już układy zbiorowe ze związkami zawodowymi reprezentującymi 90 proc. pilotów i personelu pokładowego.

Dyrektor generalny linii lotniczej poinformował, że obecnie trwają negocjacje związków zawodowych personelu pokładowego irlandzkiej firmy pracujących w Belgii. Kolejne spotkanie zaplanowano na środę. „Robimy postępy i jesteśmy przekonani, że negocjacje zakończą się sukcesem” – mówi O’Leary.

Pod koniec kwietnia personel pokładowy Ryanaira stacjonujący w Belgii strajkował przez trzy dni. Według prezesa strajk miał niewielki wpływ na operacje przewoźnika. „Ponad 60 procent lotów do i z Belgii odbywało się normalnie” – powiedział Irlandczyk.

Reklama
Andrzej Pawluszek (PAP)