W pierwszej kolejności zmiany obejmą starsze boeingi 787-8, które we flocie LOT-u zaczęły się pojawiać blisko 11 lat temu. Według zapowiedzi prezesa spółki Michała Fijoła wnętrza maszyn będą stopniowo przebudowywane w czasie zimowych przeglądów w latach 2025 – 2026. Projekt nowego wnętrza wykonała wielokrotnie nagradzana brytyjska agencja designerska Tangerine.
Co się zmieni w Dreamlinerach?
Po pierwsze wymienione zostaną fotele, które dostarczy niemiecka firma Recaro, jeden z największych graczy na rynku.Te w klasie ekonomicznej będą produkowane w polskim oddziale firmy w Świebodzinie.
Większe zmiany zobaczą pasażerowie klasy biznesowej. Układ foteli w układzie 2-2-2 zmieni się na 1-2-1. Dzięki temu każdy pasażer zyska swobodny dostęp do przejścia w dowolnym momencie podróży. Każdy fotel zostanie wyposażony w indywidualne drzwi, gwarantujące maksymalną prywatność. Według zapewnień LOT-u pasażerowie będą mieli do dyspozycji więcej przestrzeni oraz dodatkowe schowki na drobne przedmioty. Również w klasie premium będzie więcej miejsca na przedmioty osobiste. Nowy profil foteli oraz ich rozstawienie ułatwią zaś dostęp do przejścia.
Zmieni się kolorystyka foteli i wystroju. W klasie biznes zobaczymy m.in. elementy w kolorze miedzi, co kojarzyć ma się z ciepłem polskiego słońca.
Pasażerowie na ekranach o wielkości 17,3 cala w klasie biznes oraz o wielkości 13,3 cala w klasie premium i ekonomicznej będą mogli m.in. oglądać filmy. Dostawcą systemu rozrywki będzie Safran Passenger Innovations – firma z siedzibą w Kalifornii, wiodący dostawca systemów rozrywki pokładowej dla wielu przewoźników na świecie.
Bezprzewodowy internet
Sukcesywnie wraz z przebudową wnętrza w samolotach będą montowane urządzenia, które zapewnią bezprzewodowy internet. Najpewniej ta usługa będzie płatna. Jej dostawcą będzie Viasat, globalna firma z siedzibą w Kalifornii, istniejąca na rynku od 1986 r.
Po boeingach 787-8 zmiany przejdą większe dreamlinery „dziewiątki”. W tych maszynach zmian można się spodziewać w latach 2027-2028.