Już dziś firmy Google, Amazon, Facebook płacą jakieś podatki i mam nadzieję, że będą płaciły większe - mówił w środę premier Mateusz Morawiecki. Jak wyjaśnił, rząd oczekuje, że tak się stanie po tym, jak w UE wielkie korporacje zostaną opodatkowane podatkiem cyfrowym.

Morawiecki został zapytany w Polsat News o uwagę wygłoszoną po expose premiera przez lidera klubu Lewicy Adriana Zandberga, który stwierdził, że podatku od wielkich korporacji w Polsce nie ma po "telefonie z jednej ambasady".

"Wystarczy przytoczyć twarde liczby. Przez osiem lat rządów naszych poprzedników podatek od korporacji, czyli ten, o który pytała (po expose - PAP) lewica i prawica, był na poziomie około 34 miliardów złotych. Po ośmiu latach (rządów PO-PSL - PAP) w ogóle nie drgnął, a nawet lekko spadł, co jest rzeczą skandaliczna, ale takie są nagie fakty. Po czterech latach naszych rządów dochody z tego podatku - a trzeba było przygotować legislację, procedury, zmienić pracę urzędów skarbowych - będą wynosiły 50 miliardów złotych" - odpowiedział premier.

Morawiecki dodał, że rząd PiS w poprzedniej kadencji obniżył CIT z 19 na 9 proc. dla małych i średnich przedsiębiorstw. "Czyli dla małych przedsiębiorstw obniżamy podatek, ale łączna suma tego podatku do budżetu wzrasta o 15 miliardów złotych. Powstaje pytanie, skąd te pieniądze się pojawiły? No właśnie z wielkich korporacji - to jest odpowiedź, jaka jest prawda na temat tego opodatkowania" - wyjaśnił.

Zapytany, czy amerykańskie firmy - takie jak Google, Amazon, Facebook - zostaną opodatkowane wyższym podatkiem, premier odpowiedział: "Już dzisiaj te firmy płacą jakieś podatki i mam nadzieję, że będą płaciły większe".

Reklama

Premier wyjaśnił, że to jego oczekiwanie wiąże się z tym, że Polska, jako członek UE, zgodziła się dać Komisji Europejskiej kilka miesięcy na to, by ta wypracowała jeden wspólny mechanizm opodatkowania wielkich korporacji podatkiem cyfrowym.

>>> Czytaj też: Dlaczego Tesla zbuduje "gigafabrykę" w Niemczech, a nie w Polsce? Wybór Elona Muska jest przemyślany i logiczny [OPINIA]